Wandalizm i pożar na społecznej farmie w Scarborough

bejsment.com 5 godzin temu

Społeczna farma Feed Scarborough ucierpiała w pożarze. Organizacja liczy na pomoc mieszkańców

Po niespodziewanym pożarze, który uszkodził społeczną farmę przy St. Clair Avenue East w Scarborough, organizacja non-profit Feed Scarborough planuje częściową odbudowę zniszczonego terenu. Farma pełniła nie tylko funkcję ogrodu społecznościowego, ale także centrum dystrybucji żywności, przestrzeni edukacyjnej i miejsca integracji lokalnej społeczności.

Seria incydentów i podejrzenia o celowe działanie

Do pożaru doszło nad ranem 8 lipca. Ogień zauważył pracownik pobliskiego przedsiębiorstwa około godziny 3:00 i natychmiast wezwał służby ratunkowe. Strażakom z Toronto Fire Services udało się gwałtownie opanować żywioł. Pożar wybuchł zaledwie tydzień po dwóch domniemanych aktach wandalizmu — na terenie farmy zniszczono i pomazano graffiti przekazany przez TTC autobus, który miał zostać przekształcony w mobilny bank żywności, oraz ciężarówkę dostawczą organizacji.

Suman Roy, założyciel Feed Scarborough (znanego również jako Scarborough Food Security Initiative), przyznał w rozmowie z CityNews, iż zdarzenie wstrząsnęło zespołem.

– To druzgocące. jeżeli było to celowe działanie, trudno mi zrozumieć, co kierowało sprawcami. jeżeli to był wypadek, to również bardzo poważny. Najbardziej przerażało mnie jednak to, co mogło się wydarzyć – mówił.

Podczas oględzin miejsca pożaru Sukhmani Singh, kierownik farmy, pokazał m.in. stopione żarówki ozdobne, zniszczony fragment zderzaka autobusu, spalony wąż doprowadzający wodę oraz całkowicie zniszczony biały, dekoracyjny płot ogrodowy. Na szczęście, jak podkreślili Roy i Singh, większość działek ogrodowych, na których rosły warzywa popularne w różnych kulturach — m.in. okra i bakłażany — ocalała.

Policja w Toronto potwierdziła, iż prowadzi dochodzenie, ale na razie nie udostępniła żadnych nowych informacji. Mimo braku oficjalnych ustaleń, w społeczności pojawiły się głosy, iż incydent może mieć związek z pobliskim schroniskiem dla osób w kryzysie bezdomności. Roy stanowczo przestrzega przed pochopnym oskarżaniem.

– Świętujemy różnorodność i miłość. Wskazywanie palcami bez dowodów było dla mnie bardziej zniechęcające niż sam pożar – dodał.

Centrum lokalnego wsparcia

Gospodarstwo przy 3595 St. Clair Ave. E. to znacznie więcej niż ogród. Znajduje się tam centrum dystrybucji żywności, lodówki, zamrażarki, kuchnia komercyjna (gdzie co tydzień przygotowywanych jest ok. 2000 posiłków) oraz sala edukacyjna, w której mieszkańcy uczą się gotowania i zdobywają umiejętności potrzebne do podjęcia pracy. Wyhodowana na miejscu żywność trafia do centrum lub jest natychmiast rozdzielana.

Przestrzeń ta służy również jako miejsce wydarzeń społecznych, wyposażona jest m.in. w piec do pizzy. Utrata choćby części tej infrastruktury to poważny cios dla mieszkańców Scarborough.

Rosnący kryzys bezpieczeństwa żywnościowego

– Mieszkańcy Scarborough i okolic polegają na tej przestrzeni. Zarówno w kontekście dostępu do żywności, jak i edukacji czy integracji społecznej – podkreśla Sharita Henry, dyrektorka FoodShare Toronto, organizacji zajmującej się sprawiedliwością żywnościową. Jak zauważa, skala problemu rośnie. – w tej chwili aż 25,5% mieszkańców Toronto doświadcza braku bezpieczeństwa żywnościowego – mówi.

Henry przypomina, iż od czasów pandemii ceny żywności wzrosły gwałtownie, a wiele osób straciło pracę. W różnorodnych dzielnicach, takich jak Scarborough, na sytuację dodatkowo wpływają bariery systemowe, w tym rasizm.

– Zmiany polityczne nie mogą dotyczyć wyłącznie żywności. Musimy spojrzeć na cały system – od płac po nierówności społeczne – podkreśla.

Według Henry, oprócz działań na szczeblu rządowym, mieszkańcy mogą również pomóc lokalnie: uczestnicząc w warsztatach kulinarnych, wspierając ogrody społeczne czy organizując akcje pomocowe.

– Wspierajmy grupy, które codziennie wykonują tę pracę, jak Feed Scarborough – apeluje.

Roy dodaje, iż każda forma wsparcia – finansowa czy w formie wolontariatu – będzie cenna.

– Potrzebujemy środków na ogrodzenie, farbę do odnowienia autobusu i ciężarówki, a także rąk do pracy. Im więcej zrobimy sami, tym mniej będziemy musieli płacić firmom zewnętrznym – zaznacza.

Na podst. CityNews

Idź do oryginalnego materiału