Wakacyjna praca za granicą – jak się przygotować?

wieczniewolni.pl 3 dni temu

Sezon letni to nie tylko czas wypoczynku, ale także szansa na dodatkowy zarobek. Wiele osób decyduje się na wakacyjną pracę za granicą – głównie w branżach takich jak gastronomia, hotelarstwo, rolnictwo czy budownictwo. Zanim jednak spakujesz walizkę i wyruszysz w drogę, warto dobrze się przygotować. Jednym z podstawowych elementów takiego wyjazdu jest odpowiednie ubezpieczenie do pracy za granicą. Co jeszcze warto wziąć pod uwagę?

Nie daj się naciągnąć – dokładnie sprawdzaj oferty

Jeśli jedziesz do pracy sezonowej, to pewnie trafiłeś na ogłoszenie typu „zbiór truskawek w Norwegii – wysokie zarobki, zero doświadczenia”. Brzmi kusząco, ale zanim odpowiesz, przeanalizuj daną ofertę. Kto za nią stoi? Agencja? Osoba prywatna? Sprawdź opinie, zobacz, czy firma istnieje, czy jest zarejestrowana i czy ktoś już z nią pracował. I ważne – żadnych zaliczek przed podpisaniem umowy! A skoro o umowie mowa – warto ją mieć na piśmie, najlepiej jeszcze przed wyjazdem. Po polsku i w języku kraju, do którego jedziesz. Nigdy nie wiesz, co się wydarzy.

Gdzie będziesz spać i jak tam dojdziesz?

Często pracodawcy oferują noclegi, ale nie każdy domek z ogłoszenia to raj na ziemi. Dopytaj, czy to będzie pokój wieloosobowy, ile kosztuje, czy masz dostęp do kuchni i łazienki. I jeszcze jedno – jak daleko jest z tego miejsca do pracy? Czy dojdziesz pieszo, czy musisz kupić rower albo płacić za transport? Nie zaszkodzi też zaplanować podróży. Kup bilety wcześniej, spisz dokładny adres i miej w telefonie numer do pracodawcy (i do rodziców – no wiesz, na wszelki wypadek).

Zadbaj o zdrowie i swój portfel

Praca sezonowa to rzadko siedzenie przy komputerze. Większość to fizyczny wysiłek: podnoszenie, dźwiganie, tempo, stres. W takim układzie zwykła turystyczna polisa nic nie da – musisz mieć ubezpieczenie do pracy za granicą (ERGO Ubezpieczenia Podróży), które obejmuje właśnie te ryzyka: kontuzje, wypadki, hospitalizację, transport do Polski, a choćby odpowiedzialność cywilną, gdy np. przypadkiem uszkodzisz sprzęt pracodawcy. I nie chodzi o czarnowidztwo – po prostu w realnym świecie ktoś co roku skręca kostkę przy zbiorze winogron albo spada z drabiny przy malowaniu pensjonatu. Dobre ubezpieczenie do pracy za granicą to nie tylko zwrot kosztów w razie wypadków – to spokój. A ten zawsze jest ważny.

Konto, dokumenty i trochę języka

Pamiętaj o EKUZ (jeśli jedziesz do kraju UE), ale nie traktuj go jako zamiennika dla ubezpieczenia – to tylko podstawowa pomoc. Do tego dowód albo paszport, umowa o pracę i coś na wypadek sytuacji awaryjnej: karta płatnicza wielowalutowa, trochę gotówki, numery alarmowe. A jeżeli masz jakieś schorzenia, weź ze sobą dokumentację medyczną i zapas leków.

Znajomość języka? Nie musisz być poliglotą, ale chociaż podstawy angielskiego lub niemieckiego warto znać. choćby proste „yes, no, break, water” potrafi zdziałać cuda. Możesz też ściągnąć aplikację do tłumaczenia na telefon – przyda się w wielu sytuacjach.

* Artykuł zewnętrzny

Idź do oryginalnego materiału