Jednym z najsłynniejszych miast turystycznych bez wątpienia jest Wenecja. Każdego roku odwiedza ją ok. 14 milionów turystów. Nic więc dziwnego, iż władze postanowiły na nich zarobić jeszcze więcej i wprowadziły dodatkową opłatę za wstęp. Od 18 kwietnia będzie ona dwa razy wyższa.
Opłaty za wstęp do Wenecji. Zamiast 5 euro będzie 10
Wenecja do wprowadzenia opłat za zwiedzanie zabytkowego centrum przygotowywała się latami. Po raz pierwszy system udało im się wdrożyć w 2024 roku. Po sukcesie sprzed 12 miesięcy teraz władze chcą zarobić na podróżnych jeszcze więcej.
Pobór opłat za wstęp do miasta rozpocznie się już 18 kwietnia i potrwa do 4 maja. Później opłaty będą pobierane w każdy piątek, sobotę i niedzielę aż do końca lipca. Oznacza to, iż za jednodniowy wstęp do miasta trzeba będzie zapłacić aż w 54 dni. Przed rokiem płatnych było 29 dni.
To jednak nie koniec, bo miasto postanowiło zdecydowanie podnieść stawkę dla podróżujących w ostatniej chwili. Przed rokiem opłata wynosiła 5 euro. Teraz turyści, którzy nie dokonają rezerwacji online na minimum 4 dni przed przyjazdem, za zwiedzanie zapłacą aż 10 euro. Ale spokojnie, jest wiele sposobów na uniknięcie tej opłaty.
Jak nie płacić za wstęp do Wenecji? Wystarczy zarezerwować hotel w dobrym miejscu
Warto zaznaczyć, iż opłata za wstęp dotyczy turystów jednodniowych, czyli np. tych na wycieczkach objazdowych, albo pasażerów statków. o ile i wy chcielibyście zwiedzić to piękne miejsce, ale nie chcecie płacić za wstęp, jest na to rozwiązanie.
Z opłaty są zwolnieni mieszkańcy Wenecji i ich krewni. Jednak 5 lub 10 euro za wstęp do miasta nie muszą płacić także osoby, które wynajmują nocleg na terenie gminy Wenecja. Oznacza to, iż o ile nocujecie w zabytkowym centrum, na wyspach Murano lub Burano, ale i w kontynentalnym Mestre, to za wstęp do miasta na wodzie nie zapłacicie.
Jeżeli nocujecie na terenie gminy, wystarczy, iż zarejestrujecie się w systemie i odbierzecie kod potwierdzający prawo do darmowego zwiedzania miasta. To bardzo dobre rozwiązanie, zwłaszcza iż hotele w Mestre są o wiele tańsze od tych w samej Wenecji.