Wakacje w czasie roku szkolnego? "Rodzicom powinna się przyjrzeć opieka społeczna"

gazeta.pl 3 godzin temu
Zdjęcie: shutterstock.com/Andrey Solovev


Jedni uważają, iż w ten sposób uczy się dzieci, iż obowiązek szkolny to nic poważnego, inni nie widzą nic złego w takich kontrolowanych wagarach. "Są branże, w których latem się urlopu nie dostanie" - stwierdziła jedna z internautek.
Nie dla wszystkich dzieci wakacje kończą się wraz z pierwszym dzwonkiem szkolnym we wrześniu. Wiele z nich czeka jeszcze wyjazd z rodzicami zaplanowany w najbliższych tygodniach. Niektórzy decydują się na urlop we wrześniu lub październiku, bo nie mogą wziąć wolnego w czasie szkolnych wakacji. Inni wolą wypoczywać za granicą pod koniec sezonu turystycznego ze względu na niższe ceny i brak tłumów w popularnych miejscowościach. A także niższe temperatury w tzw. ciepłych krajach. Ci rodzice uważają, iż tydzień lub dwa tygodnie nieobecności pociechy w szkole to nic złego.


REKLAMA


Zobacz wideo Po czym poznać, iż dziecko ma skrócone wędzidełko? Logopedka mówi o "domowym teście"


Wakacje po wakacjach
O coraz popularniejszych wyjazdach wakacyjnych w trakcie roku szkolnego pisała niedawno na eDziecko.pl Joanna Biszewska w artykule Robią dzieciom wakacje w roku szkolnym. "Proszę wykreślić synowi minusa, w nocy wylądował na Okęciu. "Pewnie, iż kuszą mnie oferty wyjazdowe podczas roku szkolnego, szczególnie pod koniec listopada. To czas, kiedy dzieci wstają do szkół, pozostało ciemno i wracają ze szkół, kiedy już jest ciemno. I desperacko wszyscy potrzebujemy światła i ciepła. Wyjazd do ciepłego kraju w listopadzie na pewno poprawiłby nam samopoczucie, kondycję fizyczną i psychiczną. Jednak uważam, iż byłby nie fair w stosunku do nauczycieli i nauczycielek i innych dzieci w klasie" - napisała autorka.


Wyjeżdżać, czy nie?
Pod artykułem pojawiło się wiele komentarzy internautów. Większość z nich nie widzi problemu w wagarach z powodu rodzinnego wyjazdu. Pisali: "Dzieci są różne i rodzice są różni. jeżeli dziecko potrafi nadrobić zaległości, to problemu nie ma i niech dziecko zobaczy świata. jeżeli dziecko nie radzi sobie z nauką, wówczas taki wyjazd nie jest wskazany. To jedyne kryterium. Nie ma co wprowadzać sztywnych ram prawnych lub zajmować się czyimś dobrem"; "Są branże, w których latem się urlopu nie dostanie"; "To my rodzice jesteśmy odpowiedzialni za nasze dzieci, to my wiemy najlepiej, co jest dla nich dobre i to jest nasza decyzja kiedy wyjedziemy".


Nie każdemu się to podoba
Wśród komentarzy pojawiły się głosy osób, które uważają, iż wyjazdy na wakacje w czasie trwania roku szkolnego nie powinny mieć miejsca. Pisali: "To jest niepoważne traktowanie szkoły"; "Mówią, iż we wrześniu w szkołach i tak nic się nie dzieje. Akurat we wrześniu dzieje się bardzo dużo, choćby być może najwięcej. To nie czerwiec. Tym rodzicom, którzy zabierają wtedy dziecko na wakacje, ".
W dyskusji wzięła udział też nauczycielka, która stwierdziła: "Jako nauczycielka mówię: dziecko się więcej nauczy na wyjeździe niż w szkole. Ja nigdy nie miałam nic przeciwko. Wyjeżdżajcie, póki się da, bo w wielu krajach jest to zabronione i często karane finansowo".A ty? Co sądzisz o jesiennych wyjazdach na wakacje? Daj znać w komentarzu.
Idź do oryginalnego materiału