"W związku z erupcją, która rozpoczęła się około 10:00 rano na półwyspie Reykjanes prosimy o zachowanie szczególnej ostrożności. Ogłoszono stan zagrożenia. W aktualnej sytuacji należy postępować zgodnie z instrukcjami władz islandzkich" – ostrzega polska placówka dyplomatyczna w Rejkiawiku.
Jak dodano, podróżnym zaleca się zachowanie szczególnej ostrożności, unikanie regionu i ścisłe przestrzeganie zaleceń, z którymi można zapoznać się na następujących stronach internetowych. Są one pod tym linkiem.
Jak donoszą liczne agencje prasowe, we wtorek Islandia rozpoczęła ewakuację miasta Grindavik oraz pobliskiej Błękitnej Laguny z powodu wybuchu wulkanu, który zaczął wyrzucać lawę. To już ósma erupcja w tym regionie od końca 2023 roku.
Na Islandii ponownie obudził się wulkan
Islandzkie Biuro Meteorologiczne ogłosiło, iż erupcja miała miejsce w kraterze Sundhnuksgigar, który znajduje się na północ od Grindaviku. "Szczelina ma teraz około 500 metrów długości i przecięła barierę ochronną na północ od Grindavíku. przez cały czas się powiększa, a nie można wykluczyć, iż będzie się otwierać także na południe" – podały władze w oficjalnym komunikacie.
Ewakuacja rozpoczęła się we wtorek rano, po tym jak wulkaniczne wypływy magmy oraz seria drobnych wstrząsów sejsmicznych wskazywały na nadchodzącą erupcję. Mieszkańcy około 40 domów w Grindaviku zostali zmuszeni do opuszczenia swoich domów z powodu wylewów magmy.
Grindavik, oddalony o około 53 km od stolicy Reykjaviku, został częściowo ewakuowany już rok temu, kiedy wulkan, który był uśpiony przez 800 lat, ponownie się obudził. Z kolei pobliskie luksusowe spa (Błękitna Laguna) również zostało ewakuowane.
Dodajmy, iż Polacy na Islandii stanowią największą mniejszość narodową. Po przystąpieniu Polski do Unii Europejskiej w 2004 roku, migracja Polaków na Islandię znacznie się zwiększyła, głównie z powodu poszukiwania pracy. Polacy pracują głównie w takich branżach jak budownictwo, rybołówstwo, rolnictwo, usługi, a także w sektorze zdrowia i edukacji.