Tanie linie lotnicze umożliwiły milionom osób podróżowanie po Europie w niskiej cenie, ale często kosztem przestrzeni i komfortu. Brytyjski portal konsumencki Which?, znany z niezależnych testów i analiz rynku, przeprowadził badanie orientacyjne, w którym porównano miejsca w samolotach kilku popularnych przewoźników. Dane mają charakter poglądowy i oparte są na wybranych modelach samolotów. Wyniki pokazują, iż choćby niewielka różnica w szerokości siedzeń może decydować o odczuciu komfortu podczas lotu.
REKLAMA
Zobacz wideo Goździalska została pobita w samolocie. Co zrobiła ze sprawą? "Nadal słabo widzę"
Kilka centymetrów mniej może zmienić wszystko. Badanie pokazuje, gdzie jest naprawdę ciasno
Eksperci Which? przeanalizowali orientacyjne wymiary siedzeń w najczęściej wybieranych europejskich liniach lotniczych. Średnia szerokość fotela w samolotach krótkodystansowych wynosi od czterdziestu trzech do czterdziestu sześciu centymetrów, a już dwa centymetry mniej potrafią zadecydować o tym, czy pasażer czuje się swobodnie, czy jak sardynka w puszce. Dane te mają charakter przybliżony i mogą różnić się w zależności od modelu samolotu i konfiguracji kabiny. Linie lotnicze coraz częściej montują większą liczbę siedzeń w tej samej przestrzeni, aby zwiększyć rentowność lotów. Dla pasażerów oznacza to jednak mniejszy komfort i ograniczoną swobodę ruchu.
Tanie, ale zaskakująco wygodne. Niektóre linie oferują więcej miejsca niż konkurencja
Zgodnie z analizą portalu Which?, część tanich przewoźników wypadła lepiej niż oczekiwano. Wizz Air, TAP Portugal i easyJet to przykłady przewoźników, którzy w różnych testach i analizach branżowych byli oceniani pozytywnie pod względem przestrzeni w kabinie. W wybranych modelach samolotów oferują oni nieco szersze siedzenia, co może wpływać na komfort podróży. Portal podkreśla, iż dane mają charakter orientacyjny i mogą różnić się w zależności od trasy oraz rodzaju maszyny. Jak podaje portal oe24.at, analiza Which? wzbudziła duże zainteresowanie wśród europejskich pasażerów i wywołała dyskusję o komforcie podróży w tanich liniach. Większa przestrzeń to nie tylko kwestia wygody, ale także zdrowia. Możliwość rozprostowania nóg i zmiany pozycji podczas lotu wpływa pozytywnie na krążenie i ogranicza ryzyko obrzęków.
Które linie wypadają najsłabiej? Wyniki mogą się różnić w zależności od floty
Wśród przewoźników, u których miejsca oceniono jako najbardziej ciasne, portal wymienia między innymi Aer Lingus, Loganair, Jet2 i Norwegian. W samolotach tych linii szerokość siedzeń bywa choćby o dwa i pół centymetra mniejsza niż u konkurencji, co przekłada się na odczuwalny brak miejsca dla ramion i nóg. Dane pochodzą z wybranych modeli samolotów i nie stanowią pełnego zestawienia całych flot. Eksperci przypominają, iż zbyt mała przestrzeń wpływa nie tylko na wygodę, ale także na zdrowie. Długie siedzenie w jednej pozycji może powodować napięcia mięśni oraz bóle pleców, dlatego podczas lotu warto wstawać lub wykonywać proste ćwiczenia.