Nie tylko kryształy, porcelana czy monety, ale również znaczki pocztowe z PRL-u mogą być warte fortunę. Kilkadziesiąt lat temu kolekcjonowało je wielu Polaków, w tym również nastolatków i młodych dorosłych. To było wtedy bardzo popularnym hobby określanym jako filatelistyka.
Być może jedna z tych osób jest teraz twoim dziadkiem, albo babcią, którzy trzymają stare znaczki pocztowe w szufladzie na strychu. Nie zwlekaj więc, tylko od razu biegnij sprawdzić, czy przypadkiem nie masz w domu prawdziwych skarbów. jeżeli nie są im już potrzebne, masz szansę zarobić krocie.
Jakie znaczki z PRL-u są najdroższe? Niektóre kosztują tyle, co dobry samochód
Większość takich pamiątek z przeszłości sprzedaje się za kilkadziesiąt lub kilkaset złotych. Wśród znaczków pocztowych z PRL-u są jednak także prawdziwe perełki, które mogą być warte znacznie więcej. Za jeden z nich kolekcjonerzy są w stanie zapłacić tyle, co za dobry samochód.
W tym momencie najdroższym znaczkiem pocztowym z PRL-u jest tzw. "odwrotka bokserów" z nominałem 20 groszy. To rzadki egzemplarz zaprojektowany specjalnie z okazji Igrzysk Olimpijskich w Melbourne w 1957 roku. Zdaniem Bussines Insider cała seria to zaledwie 14 sztuk.
To niewiele, zatem nic dziwnego, iż filateliści oferują za niego choćby kilkaset tysięcy złotych (ponoć jest wart od 60 do choćby 300 tys.). Cena ta dotyczy jednak wyłącznie bokserów odwróconych do góry nogami. Za poprawnie wydrukowany znaczek kolekcjonerzy płacą około 1-1,5 tys.
Może cię zainteresować: Te stare telefony są teraz warte krocie. Każdy z nas ich używał
Jak sprawdzić wartość znaczków pocztowych? Każdy szczegół ma znaczenie
Wartość starych znaczków pocztowych zależy od wielu czynników. W celu ich oceny najlepiej udać się do specjalisty. Każdy szczegół ma znaczenie, przede wszystkim liczy się jednak stan, unikatowość i rok wydania konkretnego egzemplarza.
Nikogo nie zdziwi raczej informacja, iż dobrze zachowane przedmioty sprzedają się po znacznie wyższych cenach. Idealnie, jeżeli nie mają żadnych odbarwień. Im rzadsza kolekcja, tym filateliści są w stanie zaoferować więcej pieniędzy.
Zazwyczaj najwięcej warte są znaczki z ważnych okresów historycznych, np. związanych z wojnami, zmianami politycznymi, ważnymi wydarzeniami sportowymi lub kulturalnymi.
Także niewielki nakład i błędy w druku podnoszą wartość znaczków pocztowych, czego najlepszym przykładem jest wspomniana już "odwrotka bokserów". Warto szukać więc literówek czy innych defektów, które czynią egzemplarz wyjątkowym.
Zobacz też:
Już można składać wnioski. Nie przegap terminu, bo dostaniesz mniej pieniędzy
Tyle trzeba zapłacić za faworki u Magdy Gessler. Klienci łapią się za głowę
Te osoby są zwolnione z abonamentu RTV. Muszą jednak pokazać dokument