W Polsce to zwykły chwast. Na zachodzie płacą choćby 1000 euro. Oto najdroższe warzywo świata

next.gazeta.pl 2 tygodni temu
"Polskie szparagi" to najdroższe warzywo świata. Za granicą pędy chmielu mogą kosztować choćby tysiąc euro za kilogram. Tymczasem w Polsce rosną dziko np. w lasach, a rolnicy traktują je jak chwasty.
Chmiel zwykle kojarzy się z piwem. Nic dziwnego - szyszki tej rośliny są wykorzystywane przy produkcji piwa i odpowiadają za jego charakterystyczny smak. Chmiel ma jednak znacznie więcej zastosowań, np. w medycynie naturalnej ze względu na adekwatności uspokajające czy w kosmetologii przy produkcji kremów opóźniających starzenie się skóry. Ale to jeszcze nie wszystko. Młode pędy chmielu, często określane jako "polskie szparagi", można też po prostu zjeść.
REKLAMA






Zobacz wideo Ludwik Sobolewski o tym jak zostać prezesem giełdy: Najlepsze rzeczy przydarzyły mi się, gdy się nie starałem



Pędy chmielu to najdroższe warzywo świata. Ale w Polsce znajdziemy je w lasach
Brytyjski dziennik "The Guardian" już w 2015 r. zwracał uwagę, iż w Belgii i Holandii za pędy chmielu należy zapłacić choćby 1000 euro za kilogram (tj. ok. 4330 zł za kg według aktualnego kursu). Skąd tak wysoka cena za to warzywo? Melissa Cole, która zajmowała się zbieraniem tej rośliny, tłumaczyła, iż jest to "bardzo uciążliwy proces", ponieważ pędy chmielu nie rosną w skupiskach, a są dosyć małe i lekkie. Szukanie i manualne zbieranie pędów chmielu porównała wręcz do "polowania" na nie. W dodatku zbiory możliwe są jedynie w bardzo wąskim okresie czasowym.


Kolejny czynnik, który przekłada się na wysoką cenę, to skomplikowana obróbka oraz wysoka wrażliwość na warunki klimatyczne. Na Zachodzie za kilogram tej rośliny do dziś płaci się od kilkuset do choćby tysiąca euro. Z tego powodu pędy chmielu określane są jako najdroższe warzywo świata.


Tymczasem w Polsce chmiel ma wręcz doskonałe warunki i rośnie dziko. To dość ekspansywna roślina, można ją znaleźć np. na plantacjach, w wilgotnych lasach i w pobliżu rzek. Rolnicy traktują ją niczym chwast, a Polacy nie mają świadomości, iż mogą wręcz deptać po roślinie, za którą na Zachodzie płaci się po kilkaset euro. Sezon zbioru rozpoczyna się pod koniec marca i zwykle trwa przez cały kwiecień, czasem również w maju. Zbierając pędy chmielu, należy łamać gałązki na wysokości około 15 cm.




Pędy chmielu niczym "polskie szparagi"
"Polskie szparagi" można jeść na surowo, chociaż w takiej wersji są gorzkawe w smaku. Sprawdzą się np. jako dodatek do sałatki. Jednak już po ugotowaniu pędy chmielu przypominają w smaku połączenie szparagów i karczochów. Według innych opinii roślina smakuje jak pokrzywa lub jarmuż. Smak pędów chmielu zależy między innymi od tego, w której fazie wzrostu roślina zostanie zebrana, ponieważ im młodsza, tym jest łagodniejsza w smaku.



O tym, jak poprawnie zbierać pędy chmielu, doskonale opowiada w opublikowanym przez siebie filmie znany polski botanik, profesor nauk biologicznych, wykładowca i znawca dzikich roślin jadalnych Łukasz Łuczaj.
Idź do oryginalnego materiału