Msza św. w kościele oo. Franciszkanów w Opolu celebrowana przez biskupa pomocniczego Diecezji Opolskiej Waldemara Musioła, rozpoczęła VII Światowy Dzień Ubogich w Opolu. Po niej ubodzy i potrzebujący zebrali się w namiocie pod opolskim Amfiteatrem aby zjeść wspólny, ciepły posiłek.
– Drodzy ubodzy, bezdomni, słabi i samotni, wy tu jesteście w ten dzień najważniejsi – mówił biskup pomocniczy diecezji opolskiej Rudolf Pierskała. Bądźmy dla siebie dobrzy, bądźmy wsparciem, bądźmy dla siebie dobrzy jak chleb. A chleb dla głodnego i biednego to przecież życie.
– Życzyłbym sobie, aby takie okazywanie wsparcia osobom potrzebującym było w naszym mieści każdego dnia i żeby nikomu ni zabrakło ciepłego posiłku – mówił Przemysław Zych, wiceprezydent Miasta Opole.
– Każda forma pomocy jest dobra, bo jest to okazja aby te osoby mogły zjeść coś ciepłego, ale również aby można było się poczuć we wspólnocie – dodaje Halina.
– Koleżanki mnie wysłały, żeby przynieść ciepłe rękawiczki i czapki, a ja już taka głodna jestem, iż idę zjeść coś ciepłego. To taka piękna inicjatywa, ze osoby biedne mogą otrzymać ciepłe ubranie – mówi uczestniczka spotkania.
– Taka pomoc w roznoszeniu posiłków dla osób potrzebujących to jest dobra okazja żeby spojrzeć na siebie i to czego tak naprawdę z życiu chcemy. Możemy dzielić się troską, jedzeniem i miłością z innymi – wymienia Julia Adamów, uczennica II LO w Opolu, wolontariuszka.
– Bigos, kurczaki, pyszna grochówka, ciasta, ciasteczka przygotowane przez gminę Łubniany, ponadto kawa, herbata, lemoniada – dodaje siostra Aldona Skrzypiec, jałmużnik biskupa opolskiego.
Podczas spotkania osoby potrzebujące mogły także otrzymać ciepłe czapki i rękawiczki. Podczas spożywania ciepłego posiłku zebranym towarzyszył zespół muzyczny z Boliwii, który także na koniec Eucharystii zagrał i zaśpiewał Barkę.
autor: Katarzyna Żurawska-Leśków,
bp Rudolf Pierskała, Przemysław Zych, uczestnicy, s. Aldona Skrzypiec:
Dłuższa relacja:
GALERIA: