To ciasto robi u mnie furorę każdego lata, zwłaszcza w okresie na maliny, borówki i inne owoce sezonowe. Połączenie kruchego spodu z gęstym, waniliowym kremem z kaszy manny smakuje jak powrót do dzieciństwa, tylko w nieco bardziej eleganckiej formie. Tarta jest lekka, nie przesłodzona i pięknie prezentuje się na stole – idealna na weekendowy deser albo popołudniową kawę na tarasie.