"W Iranie czułam, jakbym miała na sobie kajdanki". Reyhane uciekła do Polski
Zdjęcie: Czułam, jakbym miała na sobie kajdanki. Iranka wyjechała do Polski
— Są pewne bardzo proste, ale ważne rzeczy. W Polsce mogę ubierać się tak, jak chcę, swobodnie wychodzić z domu i tańczyć bez obawy, iż zostanę aresztowana. Mogę chodzić na plażę i opalać się. Cóż, jestem już na to za stara, ale gdybym była w Polsce 15 lat temu, mogłabym startować w zawodach gimnastycznych na poziomie międzynarodowym — wyznaje Reyhane, Iranka, która sześć lat temu zamieniła Teheran na Warszawę.