W drodze

twojaforma.pl 1 miesiąc temu

Czasem wyznaczony CEL może zabrać euforia życia.

Masz go.
Konkretny.
Mierzalny.
Realny.
Określony w czasie i kosztach.

Napawający energią, radością, dumą. Jesteś przeświadczony, iż kiedy GO osiągniesz będziesz najszczęśliwszym człowiekiem na świecie.
No właśnie. Kiedy go osiągniesz…

A jeżeli musi to potrwać kilka lat?
Jeśli po drodze wydarzają się rzeczy nieprzewidziane?
Jeśli będziesz zmuszony się cofnąć, albo zatrzymać?
A może nawet…

zrezygnować?

Co z tym czasem „pomiędzy”?
Co z ludźmi towarzyszącymi Ci w podróży?
Czy potrafisz być szczęśliwy w tym „pomiędzy”?

A może dlatego nie czujesz pełnej satysfakcji, kiedy w końcu „docierasz do mety”, bo to co wydarzyło się „pomiędzy” zabrało Ci całą euforia życia? Wypróło z energii? Zostawiając jedynie pustkę i ogromną potrzebę wyznaczenia

kolejnego celu do zdobycia.

Gdyby Twoje życie zatrzymało się dziś,
byłbyś zadowolony z tego, co wydarzyło się „pomiędzy”?

Idź do oryginalnego materiału