Vinoteka w Opolu ma być propozycją dla miłośników win, ale nie tylko. Zarówno w sklepie specjalistycznym, jak i winiarni odnajdą się osoby, które na świecie win znają się świetnie, jak i ci, którzy po prostu chcą zakosztować w dobrym trunku i czegoś się o nim dowiedzieć.
Vinoteka w Opolu. Co to za miejsce
Vinoteka w Opolu proponuje wina na miejscu, ale w trunek zaopatrzyć można się też „na wynos”.
– Takiego miejsca nie było dotąd w Opolu, stąd decyzja o lokalizacji. Mam już pewne doświadczenia z pracy w podobnym miejscu w Katowicach – mówi Kinga Miodońska, właścicielka sklepu i winiarni.
Lokal przy ulicy Koraszewskiego, tuż przy opolskim rynku, zaoferuje swoim gościom wina lane z beczki. Z przykładowego menu można wyczytać, iż będą to głównie młode wina owocowe. Na przykład porzeczkowe, brzozowe czy gruszkowe. Ale lista z wyborem jest znacznie dłuższa.
– Będą to wina sprowadzane głównie ze Słowacji i Czech – mówi szefowa Vinoteki w Opolu.
– Z kolei na regałach pojawią się także wina polskie z różnych winnic. Z pewnością postaramy się o unikatowe propozycje. I będą one zdecydowanie inne od tych z marketowych półek – przekonuje.
Kultura winiarska
Uzupełnieniem do kieliszka wina na miejscu będą też pasujące do tego trunku deski z serami i wędlinami. Inspiracje pani Kinga czerpie z targów branżowych i innych wydarzeń winiarskich.
– Planuję organizować w Vinotece degustacje win. Chciałabym propagować tematykę kultury picia tego trunku, a także wiedzę o nim. Z winem związana jest przecież cała filozofia – śmieje się Kinga Miodońska.
Właścicielka sklepu i winiarni już dziś mówi, iż jest otwarta na sugestie swoich gości.
– Być może czasem uda się organizować inne eventy kulturalne i inne wydarzenia. Jestem otwarta na szeroką współpracę – zapowiada.
Vinoteka w Opolu zwraca uwagę swoim logo. Przedstawia bowiem kieliszek wina na tle winylowej płyty.
– A to dlatego, iż Opole kojarzy się oczywiście z muzyką. Logo pojawia się w kilku miejscach lokalu. Gdy tylko to weszłam wiedziałam, iż będzie to idealna miejscówka na mój biznes – podsumowuje Kinga Miodońska.
***
Odważne komentarze, unikalna publicystyka, pasjonujące reportaże i rozmowy – czytaj w najnowszym numerze tygodnika „O!Polska”. Do kupienia w punktach sprzedaży prasy w regionie oraz w formie e-wydania.