Napisanie dobrego tekstu o takich targach
to nie lada wyzwanie. Postaram się jednak
jakoś zrelacjonować to przedsięwzięcie. “V Targi Kosmetyczno-Fryzjerskie”
uważam za udane, a choćby za wyjątkowo udane.
Impreza zorganizowana była w ramach “Dni urody i spa” 23-24 kwietnia 2016
r, w Hali Stulecia. Pokazów, wykładów i konkursów było na tych targach naprawdę
sporo. Wszystko skierowane jest do profesjonalistów z zakresu wizażu, fryzjerstwa, a także gabinetów oferujących zabiegi dotyczące pielęgnacji urody. Można tu zobaczyć jakie są nowinki, zastanowić się nad ewentualnymi
szkoleniami, kupić profesjonalne kosmetyki oraz rozerwać się oglądając zmagania fryzjerów i wizażystów. Jest kolorowo, barwnie, no i na pewno nikt nie wyjdzie
z targów niezadowolony. Ja byłam na tej imprezie w niedziele.
W tym dniu odbywały się między innymi
finały: IV Polskich Mistrzostw Makijażu
Nastolatek, gdzie tematem był makijaż na studniówkę , I Mistrzostwa Makijażu
Artystycznego, a także Mistrzostwa Dolnego Śląska we Fryzjerstwie, które były
prowadzone przez Cech Rzemiosł Różnych we Wrocławiu. Z tych ostatnich zawodów
mam choćby kilka zdjęć. Na myśl mi przyszło tylko jedno, uzdolnionych młodych
ludzi mamy w Polsce wyjątkowo dużo. Ogromnie przyjemnie było obejrzeć jak się
starają :)
Podobnie bardzo fajnie zaprezentowała się, “Akademia Wizażystki
Maestro” – Olaf Tabaczyński. Jest to placówka doradczo-szkoleniowa z zakresu
kreacji wizerunku. Panie makeup’istki w ramach konkursu oferowały analizę
kolorystyczną a także brokatowe usta. Muszę przyznać, większości Pań bardzo się
podobał taki “look” i chętnie poddawały się tej metamorfozie. Za namową
sympatycznych Pań usiadłam i ja na krzesełku do wizażu. Efekt możecie obejrzeć i
ocenić na jednym ze zdjęć. Ach, te usta…ach, wzbudziłam niemałą sensację w
komunikacji miejskiej ;) Trochę dziwne uczucie, bo brokat nałożony na podkład
daje uczucie sztywności. Całość takich brokatowych usteczek utrzymuje się do 5
godzin. Z tym, iż nie można jeść a picie jest możliwe dzięki rurki. To tak,
gdyby ktoś z moich czytelników chciał sobie zrobić taki makeup na przyszłego
Sylwestra.
|
Brokatowe usta wykonała mi makeup'istka z "Akademii Wizażystki Maestro" podczas targów.
|
Kolejnym interesującym mnie tematem była stylizacja
paznokci.Wśród stoisk targowych znalazłam dwie interesujące marki. Pierwsza to firma “V&K
Cosmetic”, która jest wyłącznym dystrybutorem produktów SNS w naszym
kraju, dzięki którym wykonuje się manicure tytanowy. Produkty SNS, to
specjalny zestaw pudrów oraz innych środków, które w połączeniu gwarantują
szybki i niezwykle trwały manicure ( do 4 tygodni). Zainteresowałam się tą
metodą, gdyż jest ona alternatywą dla techniki hybrydowej, żelowej oraz
akrylowej. Na pewno jest szybsza, bo wykonanie pełnego zabiegu to 45 minut i co
jest niezwykle istotne nie wymaga użycia lampy UV. Stoisko miało niesamowite
powodzenie, bowiem wiele Pań odwiedzających targi chciało wypróbować
osobiście jaki jest manicure tytanowy, włącznie
ze mną. Konkludując na pewno technika ta ma przyszłość na naszym rynku. Marka w
ramach targów otrzymała nagrodę w kategorii “Innowacja” i jest to wyróżnienie z
pewnością zasłużone.
Cieszy mnie, iż we
Wrocławiu jest gabinet, który wykonuje manicure tytanowy.
Drugie stoisko wypatrzone przeze mnie
“Caretime”, dystrybutor produktów Glam Plates. Można było tu kupić wszelkie
akcesoria do zdobień paznokci. Były to blaszki i stemple do wzorków, naklejki
lakiery i wiele, wiele innych niezbędnie potrzebnych rzeczy do zdobienia
paznokci. Nareszcie nabyłam moją pierwszą dobrą jakościowo blaszkę za 15 zł.
Przy okazji pracowniczka firmy ozdabiała uczestnikom targów paznokcie, co
szalenie ułatwiało wybór blaszki. Nie ma jak przetestować produkt na żywo. To
nie to samo, co zakup takich akcesoriów przez internet. Jeszcze jedno, Pani
stylistka zdradziła mi kilka tajników wykonywania wzorków, które opiszę przy
okazji następnych postów. Jak się okazało takie szybkie szkolenie również było
mi potrzebne.
|
To moje paznokcie: dwa palce mają zdobienia wykonane metodą stemplowania przez Panią stylistkę z "Caretime"(wzorek trochę się rozmazał, bo w domu próbowałam zabezpieczyć je nieodpowiednim top coat'em) , palec serdeczny jest wykonany techniką tytanową na stoisku "V&K Cosmetic" idealnie się trzyma na paznokciach. |
Na koniec nie sposób nie wspomnieć o producentach kosmetyków. Chwilę zajęła mi
wizyta na stoisku profesjonalnych kosmetyków naturalnych marki
“Sofie”. Zrobiłam również zdjęcie
sympatycznym Paniom z firmy. Oferta wydaje się dość interesująca peelingi, kremy do
twarzy, kremy do stóp i rąk, regenerujące maski i oleje. Niestety nie będę
miała okazji przetestować tej marki osobiście w domu, bo nie było już żadnych
próbek na stoisku nad czym ubolewam.
Natomiast ostatnie stoisko kosmetyczne
warte uwagi to producent kosmetyków “Apis Natural Cosmetics”. Posiadają bardzo
bogatą ofertę obejmującą ponad 250 produktów. Niezwykle interesujące receptury,
które dają gwarancję dobrej jakości. Do produkcji swoich kosmetyków marka
ciągle poszukuje innowacyjnych rozwiązań w zakresie biochemii i biotechnologii,
współpracując z instytutami
naukowo-badawczymi. Prowadzi również szkolenia dla pracowników gabinetów
kosmetycznych z wykonywania zabiegów przy użyciu preparatów tej marki. W co można
było się zaopatrzyć na stoisku firmy “Apis”: preparaty do
demakijażu,eksfoliacji, maski algowe, kremowe, koncentraty, peeling, kremy
balsamy i wiele innych produktów. Jak
się dowiedziałam marka ma również produkty skierowane do indywidualnych,
detalicznych klientów nie tylko dla specjalistów. Profesjonalna obsługa i dobre
podejście do potrzeb klientów to
wyróżnik tej firmy. Nie muszę chyba dodawać, iż dostałam dużo próbek produktów,
które postaram się przetestować w najbliższym czasie.
Moje podsumowanie i ocena “V Targów
Kosmetyczno-Fryzjerskich” jest jak najbardziej pozytywna. Wprawdzie odwiedziłam
tą imprezę po raz pierwszy ale bardzo mi się spodobała. Dobra organizacja
targów, interesujący wystawcy, prelekcje i pokazy. Wszystko sprawiło, że
poszerzyłam moją wiedzę merytoryczną na temat nowinek z dziedziny pielęgnacji urody. Być może czytelniczki bloga zachęcone moją skromną relacją, również
uwzględnią te targi w swoich planach na przyszły rok.