Uwaga, turyści. Ten kraj walczy z ekstremalnymi upałami. Z ich powodu zmarło już 50 osób

gazeta.pl 1 tydzień temu
Zdjęcie: Fot. Wojciech Kardas / Agencja Wyborcza.pl


Niepokojące wieści płyną do świata z Egiptu, który boryka się właśnie z falą upałów na niespotykaną dotąd skalę. Skrajnie wysokie temperatury zbierają tam śmiertelne żniwo wśród ludzi i zwierząt, a prognozy na najbliższą przyszłość nie napawają optymizmem.
w tej chwili Egipt cierpi wskutek ekstremalnych upałów, które mają niezwykle negatywny wpływ na ludzkie zdrowie. W ostatnich dniach odnotowano rekordowe wzrosty temperatur, co doprowadziło do śmierci 50 osób.
REKLAMA


Zobacz wideo Ze słońcem nie ma żartów. Jak radzić sobie z upałami?


Przerażające prognozy pogody. Fala upałów w Egipcie gwałtownie się nie skończy
W tym tygodniu temperatury w wielu regionach Egiptu, w tym w stolicy Kairze, przekroczyły 40 st. Celsjusza. Synoptycy prognozują, iż w nadchodzących dniach mieszkańcy i turyści nie będą mogli liczyć choćby na niewielkie ochłodzenie. Wręcz przeciwnie, upały mają jeszcze przybrać na sile. Jak podaje portal thenationalnews.com, najbardziej odczują to osoby przebywające w mieście Asuan na południu kraju.


W ten weekend termometry mają wskazać zawrotne 48 st. Celsjusza. W pozostałej części kraju temperatura najprawdopodobniej osiągnie między 43 a 45 st. Celsjusza. W ubiegły piątek w Asuan odnotowano rekordowo wysoką temperaturę - 50,9 st. Celsjusza. Jest to pierwszy w historii pomiarów przypadek tak wysokiej temperatury w czerwcu.


Problem stanowi dla Egipcjan nie tylko ekstremalny skwar, ale i działania rządu, zgodnie z którymi każdego dnia następuje choćby kilkugodzinna przerwa w dostawie prądu. Brak możliwości korzystania z klimatyzacji i wiatraków zasilanych energią elektryczną doprowadziły do pogorszenia stanu zdrowia u wielu osób.


Śmiertelne skutki ekstremalnych upałów. Najbardziej cierpią uchodźcy
Bezwzględna fala upałów doprowadziła w ostatnim czasie do śmierci aż 50 osób. W większości byli to uchodźcy z Sudanu, uciekający przez pustynię z kraju ogarniętego wojną. Migranci z sąsiadującego z Egiptem państwa przebywają w prowizorycznych obozach, praktycznie bez żadnej ochrony przed słońcem oraz z niewystarczającą ilością wody. Naukowcy, którzy od lat bili na alarm przed globalną katastrofą klimatyczną, nie mają wątpliwości, iż ekstremalne upały są skutkiem pogłębiających się zmian.
Idź do oryginalnego materiału