Uśmiechy Nawrockiego i Sikorskiego na forum ONZ. Zaskakujące kulisy rozmowy

zycie.news 3 godzin temu
Zdjęcie: Karol Nawrocki i Radosław Sikorski, screen Youtube @interia_pl



Prezydent Karol Nawrocki i szef MSZ Radosław Sikorski – dotąd postrzegani jako politycy stojący po dwóch stronach barykady – zasiedli obok siebie i przez dłuższy czas prowadzili serdeczną rozmowę. Zdjęcia, na których obaj szeroko się uśmiechają, gwałtownie obiegły internet i wywołały falę komentarzy.

Politycy w dobrych nastrojach

Choć w ostatnich miesiącach relacje pomiędzy Pałacem Prezydenckim a Ministerstwem Spraw Zagranicznych nie należały do najlepszych, w Nowym Jorku atmosfera wyglądała zupełnie inaczej. Karol Nawrocki i Radosław Sikorski wymieniali uprzejmości, żarty i życzliwe gesty. Uśmiechy uwiecznione na fotografiach stały się symbolem chwilowego ocieplenia w relacjach na szczytach władzy.

Nie bez powodu zdjęcia wywołały poruszenie – jeszcze niedawno spór o nominacje ambasadorskie czy brak wspólnej podróży do USA podkreślały chłód między politykami. Tym bardziej zaskakujący był obraz z sali ONZ, pokazujący ich ramię w ramię, w dobrych humorach.

Kulisy rozmowy

Internauci zaczęli się zastanawiać, co mogło być powodem tak dobrego nastroju obu panów. O kulisy został zapytany Marcin Przydacz, szef prezydenckiego Biura Polityki Międzynarodowej, który podczas obrad siedział tuż za prezydentem i ministrem.

– Nie podsłuchiwałem i w szczegółach nie przysłuchiwałem się tej rozmowie – powiedział w programie Rymanowski Live. – Ale tuż przed wybuchem radosnego uśmiechu słyszałem, jak mówili „coś tam Donald Tusk”. Być może minister Sikorski mówił jakieś żartobliwe rzeczy o panu premierze.

Przydacz podkreślił, iż nie zna szczegółów wymiany zdań, ale zasugerował, iż rozmowa miała lekki, humorystyczny charakter.

Zdjęcia, które podzieliły komentujących

Fotografie ze Zgromadzenia Ogólnego ONZ natychmiast stały się viralem. W komentarzach widać było zarówno głosy zaskoczenia, jak i ironii. Dla jednych uśmiechy Nawrockiego i Sikorskiego były sygnałem, iż politycy potrafią odłożyć spory na bok i reprezentować Polskę wspólnie na arenie międzynarodowej. Inni uznali je za czystą kurtuazję i dowód na polityczną grę wizerunkową.

Jedno jest pewne – wspólne zdjęcia prezydenta i szefa MSZ pokazują, iż choćby w trudnych relacjach możliwe są momenty porozumienia. Czy uśmiechy z Nowego Jorku zwiastują realne ocieplenie stosunków między Pałacem Prezydenckim a rządem? A może to jedynie chwilowy przerywnik w politycznym sporze?

Czas pokaże, ale w sieci temat na pewno jeszcze długo nie ucichnie.

Idź do oryginalnego materiału