Urlop w Karkonoszach. Sprawdź, kto naprawdę tu rządzi – hotele czy turyści

karkonoszego.pl 23 godzin temu
Odpoczynek w Karkonoszach to nie tylko szlaki i piękne widoki – to także festiwal nieporozumień między gospodarzami a gośćmi. Z jednej strony absurdy rodem z PRL-u, z drugiej – goście, którzy potrafią z apartamentu zrobić imprezowy bunkier. Kto kogo bardziej wyprowadza z równowagi? Przekonaj się sam. Dzieci? Nie tym razem

Niektóre hotele zaczęły stawiać jasne granice – i nie wpuszczają gości z dziećmi. Powód? Brak nadzoru ze strony rodziców. Goście są zszokowani, a właściciele – zmęczeni biegającymi maluchami z ciastkiem w jednej dłoni i pilotem w drugiej.


Doba hotelowa – czyli 18 godzin iluzji

Zameldowanie od 16:00, wymeldowanie do 10:00. Doba hotelowa trwa tu mniej niż dzień w kalendarzu. Płacisz za 24 godziny, dostajesz ¾.


Strych, 40 stopni i... otwarte okno

Klimatyzacja? „Po co, wieczory są chłodne” – usłyszała pani Klaudia, która pytała o brak chłodzenia w mieszkaniu pod samym dachem. Problem w tym, iż przy otwartym oknie wchodzą nie tylko rześkie powiewy, ale i komary. Sauna gratis.


Łazienka rodem z lat 90.

Prysznic z zasłonką, która przykleja się do każdego ruchu? przez cały czas dostępny! Tak samo jak wspólne kuchnie na piętrze, telewizory z poprzedniej e
Idź do oryginalnego materiału