18 lipca tego roku Rada Unii Europejskiej przyjęła akt prawny, który umożliwia stopniowe uruchamianie cyfrowego systemu zarządzania granicami. Jest to tak zwany system wjazdu/wyjazdu (EES) mający na cel poprawę skuteczności kontroli na granicach zewnętrznych UE oraz ich usprawnienie. Co to oznacza dla podróżujących? Klasyczne pieczątki stawiane w paszportach pójdą w zapomnienie.
REKLAMA
Zobacz wideo CPK przyjazne środowisku? Tak, jeżeli wyeliminuje loty krajowe
Cyfrowy system wjazdu i wyjazdu - EES. Postawiono na "solidną ochronę granic"
Europejski system EES zarządzania granicami pozwoli na cyfrowe rejestrowanie wjazdów i wyjazdów obywateli państw spoza UE korzystających z krótkoterminowych pobytów na terenie UE. Począwszy od 12 października 2025 roku system wjazdu/wyjazdu EES będzie stopniowo wdrażało przez sześć miesięcy 29 państw europejskich. To pozwoli na rejestrację i przechowywanie danych z paszportu, odcisków palców i wizerunków obywateli państw trzecich.
Solidna ochrona naszych granic zewnętrznych ma zasadnicze znaczenie dla Unii Europejskiej. Nowy system wjazdu/wyjazdu pomoże nam dopilnować, by obywatele państw trzecich podróżujący do Europy przestrzegali naszych przepisów. Dzięki temu nasze granice będą bezpieczniejsze, a kontrole graniczne - skuteczniejsze
- wyjaśniał w lipcu tego roku Kaare Dybvad Bek, minister ds. obcokrajowców i integracji, cytowany przez Consilium. W tym przypadku "obywatel państwa trzeciego oznacza osobę podróżującą, która nie posiada obywatelstwa żadnego z państw Unii Europejskiej ani obywatelstwa Islandii, Liechtensteinu, Norwegii lub Szwajcarii.
'Pobyt krótkoterminowy' oznacza pobyt, którego długość nie przekracza 90 dni w każdym okresie 180-dniowym
- czytamy na oficjalnej stronie.
System EES w Europie. "Zmniejszy prawdopodobieństwo oszustw"
EES będzie pobierał dane biometryczne, w tym odciski palców, wizerunek twarzy oraz inne informacje o podróży, przez co odprawy graniczne staną się bardziej nowoczesne i skuteczne. Zastąpi standardowe pieczątki, usprawniając ruch i zwiększając bezpieczeństwo w strefie Schengen. Dzięki nowemu systemowi służby będą miały dostęp do danych, które umożliwią im sprawdzenie tożsamości obywateli państw trzecich oraz tego, czy przestrzegają dozwolonego okresu pobytu na terenie UE.
W rezultacie EES znacznie zmniejszy prawdopodobieństwo oszustw dotyczących tożsamości i przekraczania dozwolonego okresu pobytu
- czytamy w komunikacie Rady UE. Pełne wdrożenie systemu ma nastąpić 10 kwietnia 2026 roku. W efekcie dane biometryczne podróżnych nie od razu będą gromadzone na każdym przejściu granicznym, a dane osobowe mogą nie być rejestrowane w systemie. Paszporty są zatem przez cały czas stemplowane.
Zobacz też: Ponad 600 lotów odwołanych. 100 tys. pasażerów utknie na lotniskach
Źródła: consilium.europa.eu, travel-europe.europa.eu, gov.pl
Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.
Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
