UKŁADANKA - 15 (z książki - 2020 r.)

michalwronski45.blogspot.com 11 godzin temu

KOMINY

Dom był stary, prawie stuletni, ale został pięknie wyremontowany i otynkowany w kilku kolorach. Bardzo się z tego cieszył.

Tylko Kominy sterczały osowiałe, bo zlikwidowano piece i już nie dymiły wesoło jak kiedyś. Najbardziej rozgoryczony był ich dowódca, najszerszy, który kiedyś rządził marmurowym kominkiem, w tej chwili tylko ozdobnym.

- Co tu robić! Co tu robić? - pytały siebie bez przerwy, ale żaden nie miał dobrego pomysłu.

Pewnej wiosny miejskie gołębie uwiły w kominowych zagłębieniach wygodne gniazda. Cały dach zaczął żyć.

I szeroki Komin został dyrektorem ptasiego przedszkola…


Idź do oryginalnego materiału