Tyle Polacy zapłacą za przedświąteczne zakupy. Markety mieszają w cenach i walczą o klientów

g.pl 1 tydzień temu
Inflacja zwolniła, a średni koszyk zakupowy w supermarketach jest dziś tylko kilka złotych droższy niż rok temu. Mimo tego tuż przed Świętami Bożego Narodzenia sieci handlowe wyraźnie mieszają w cennikach. Jedne kuszą mocnymi promocjami, a inne podnoszą stawki za produkty, po które i tak sięgniemy w grudniu. Efekt? Kawa i jajka biją rekordy, a schab potrafi być tańszy niż przed rokiem. Co mówi nam o przedświątecznej ofercie najświeższy "Koszyk cenowy" portalu DlaHandlu?
Na pierwszy rzut oka ceny wyglądają stabilnie, ale wystarczy przyjrzeć im się dokładniej, by dostrzec, iż sytuacja jest bardziej złożona. Każda sieć gra dziś własną strategią: jedni obniżają ceny, inni podnoszą stawki produktów, które i tak wylądują w koszykach. Klienci widzą więc mieszankę promocji i podwyżek, sprawiającą, iż zakupy przed Świętami Bożego Narodzenia mogą być zarówno tańsze, jak i droższe - w zależności od tego, gdzie je zrobimy. Zajrzyjmy więc do poszczególnych marketów i sprawdźmy, jak zmieniają się ich cenniki.


REKLAMA


Zobacz wideo Małgorzata Starczewska-Krzysztoszek: W zeszłym roku średnio 28 proc. naszych wydatków to zakupy żywnościowe


Intermarche i Stokrotka. Kosmetyczne ruchy, ale duże różnice w strategii
"Koszyk cenowy" stworzony przez portal DlaHandlu został oparty na cenach 50 takich samych produktów zakupionych w pięciu największych supermarketach. Analiza pokazuje wyraźne różnice w strategiach poszczególnych sieci. W Intermarche za zakupy zapłacimy 445 złotych, czyli praktycznie tyle samo co rok temu. Sieć stawia na świąteczne klasyki - obniża ceny herbaty, masła czy bananów, licząc na większy ruch przed Bożym Narodzeniem. Jednocześnie podnosi cenę kawy, która w wielu marketach zaczyna uchodzić już za towar luksusowy. Stokrotka obrała inną strategię. Przedświąteczny koszyk kosztuje tu 450 złotych, czyli o 9 złotych więcej niż w listopadzie 2024 roku. Sieć przecenia mięso i nabiał, ale jednocześnie wyraźnie podnosi ceny produktów kupowanych impulsywnie, w tym papryki, ziemniaków czy kawy. Różnice dla klienta stają się widoczne dopiero przy większych zakupach.


Polomarket i Dino. Gra cenami i selektywne promocje
Polomarket wyraźnie walczy o klienta. Obniżki są duże i sięgają choćby kilkunastu złotych na kilogramie schabu. Dzięki temu cena koszyka spada do 450 złotych. Za zakupy zapłacimy tu zdecydowanie mniej niż we wrześniu. Podwyżki dotyczą głównie produktów drożejących w całym kraju, takich jak ser żółty czy papryka. W Dino ceny również idą w górę, a koszyk jest droższy niż rok temu - w tej chwili jest to 454 złote, czyli o 23 złote więcej niż w 2024 roku. Widać jednak próbę łagodzenia podwyżek: schab i kurczak tanieją, choć ceny jajek i margaryny przez cały czas rosną. Sieć wyraźnie selekcjonuje promocje i stawia na produkty, które klienci kupują najczęściej.
Zobacz też: Pracownik Kauflandu pokazał, co dostał w paczce na święta. Internauci: Żenada z tymi pracodawcami
Największą różnicę widać w sklepie SPAR. Tu koszt przedświątecznego koszyka wynosi 463 złote, czyli aż o 29 złotych mniej niż rok temu. Po przejęciu przez Grupę Specjał sieć wyraźnie odświeżyła swoją politykę cenową, rezygnując z wysokich marż. Tańsze są teraz śledzie, masło i herbata. Podwyżki się pojawiają, ale mają raczej kosmetyczny charakter.


Ceny w grudniu 2025. Co drożeje, a co tanieje?
Schab, mimo zwiększonego popytu związanego z nadchodzącymi Świętami Bożego Narodzenia, wyraźnie potaniał. Cena spadła średnio z 24 do 20 złotych za kilogram. W marketach to produkt "wabik", na którego przykładzie sieci najchętniej kuszą promocjami. Kawa to przeciwieństwo mięsa. Średnia cena tego produktu wzrosła z 13 do 24 złotych. Powód? Problemy z dostępnością ziaren i wysokie koszty zakupu surowca. Masło delikatnie tanieje, a jego cena zbliża się dziś do 7 złotych. Najbardziej odczuwalne podwyżki dotyczą jajek. Ich średnia cena rośnie z 8 do 12 złotych.


Dziękujemy, iż przeczytałaś/eś nasz artykuł.


Bądź na bieżąco! Obserwuj nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału