Tych 3 produktów lepiej nie jedz na śniadanie w hotelu. Czyha nad nimi "klątwa Faraona"

kobieta.gazeta.pl 3 dni temu
Wakacje tuż za rogiem i wielu Polaków z pewnością wybiera się na urlop w Polsce lub za granicą. Niezależnie od miejsca, w którym zamierzamy odpoczywać, warto mieć na uwadze jedną rzecz, a mianowicie hotelowy bufet. Okazuje się, iż niektórych wyborów możemy gorzko pożałować.
"Klątwa Faraona" lub inaczej "zemsta Faraona" to potoczna nazwa choroby żołądkowo-jelitowej, która pojawia się wśród turystów zwiedzających kraje o kiepskich warunkach sanitarnych. Chociaż kojarzy się głównie z Egiptem, kłopotów żołądkowych można nabawić się niemal w każdym hotelu. Czego lepiej nie jeść w ogólnodostępnym bufecie?


REKLAMA


Zobacz wideo Miłosz Wiatrowski-Bujacz niszczy twoje fantazje o podróżach: Nikt nie wraca z wakacji odmieniony


Jak uniknąć "klątwy Faraona"? Zjedzenie tych produktów to większe ryzyko dolegliwości żołądkowych
Choroba objawia się bólami brzucha, biegunką i wymiotami, a czasami gorączką. To oczywiście ostatnia rzecz, jaką chcielibyśmy przeżywać na urlopie, dlatego lepiej wystrzegać się niektórych grup produktów, które zwiększą ryzyko zachorowania. Jessie Chambers, ekspertka ds. podróży w firmie Global Work and Travel cytowana przez thesun.co.uk, wyjaśniła, żeby przede wszystkim unikać pokrojonych owoców i sałatek, ponieważ często są one myte właśnie w zanieczyszczonej wodzie, która wywołuje "zemstę Faraona".


Hotel istock/@fyb


Jessie Chambers poradziła też, by nie sięgać po gotowany ryż i makaron, gdyż jedzenie często jest przygotowywane dużo wcześniej, a produkty skrobiowe pozostawione w wysokiej temperaturze są idealnym środowiskiem do rozwoju bakterii. Ostatnią grupą produktów są wędliny i sery, które podobnie jak ryż gwałtownie się psują i mogą być częstą przyczyną chorób.


Hotelowy lód źródłem problemów? Ekspertka obala popularny mit
Wiele osób wystrzega się napojów z lodem, sądząc, iż w kostkach znajduje się mnóstwo bakterii i to one mogą być powodem zatrucia. To jednak nie do końca prawda. - Lód zwykle wytwarza się z bezpiecznych źródeł wody i przechowuje się go w higienicznych warunkach. Co więcej, bakterie takie jak E. coli nie mogą rozwijać się w temperaturach poniżej zera - wyjaśniła Jessie Chambers. Wybierasz się na wakacje w tym roku? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.


Dziękujemy za przeczytanie naszego artykułu.
Zachęcamy do zaobserwowania nas w Wiadomościach Google.
Idź do oryginalnego materiału