Trendy fryzjerskie, które podbijają salony, są w wielu przypadkach nie tylko efektowne, ale również i praktyczne. Mowa zarówno o łatwości w stylizacji i pielęgnacji, ale także o podkreślaniu naturalnego piękna oraz nadawaniu kosmykom blasku czy też objętości. Tak jest między innymi w przypadku koloryzacji “brunetka taupe", która jest idealna dla kobiet po 40.
Siwe i rzadkie włosy? Postaw na koloryzację "brunetka taupe"
Za pomocą koloryzacji w łatwy sposób można nadać włosom objętości i świeżości. Stawiając na odpowiednie tony, można dodatkowo skutecznie ukryć siwe włosy i nie martwić się co kilka tygodni odrostami. Tak jest w przypadku koloryzacji “brunetka taupe", która określana jest elegancją w prostocie.
To subtelny odcień będący mieszanką brązu, szarości oraz chłodnego beżu. Dzięki temu jest niezwykle uniwersalny i dobry do niemal każdego typu urody. Świetnie współgra z jasną, jak i nieco oliwkową cerą. Dodatkowo neutralny ton sprawia, iż włosy wyglądają niezwykle naturalnie i lekko. To nadanie kosmykom głębi i wymiaru.
Brunetka taupe skradła serca kobiet w każdym wieku, gdyż jest to koloryzacja, którą pokochały również gwiazdy. Łączy w sobie elegancję z nowoczesnością. Ponadto to stosunkowo łatwa w utrzymaniu koloryzacja, która nie wymaga częstych wizyt u fryzjera. W przypadku dojrzałych kobiet ogromną zaletą jest fakt, iż mieszanka brązu szarości i chłodnego beżu sprawia, iż siwe pasma zostają doskonale zakamuflowane.
Zobacz także: Nigdy nie rób tego z siwymi włosami. Niby niepozorne, ale bardzo szkodzi
Koloryzacja dla kobiet po 40. Na co zwrócić uwagę?
Brunetka taupe jest zrównoważoną i powściągliwą koloryzacją, ale jednocześnie pewną siebie. Tym samym stanowi doskonały wybór dla dojrzałych kobiet, które poszukają w swoim wyglądzie powiewu świeżości. Postawienie na takie kolory to świetny sposób na optyczne wygładzenie i odmłodzenie cery. To wpuszczenie do swojego wyglądu elegancji oraz blasku.
Optyczne odmłodzenie polega nie tylko na rozświetleniu rysów twarzy, ale również doskonałym ukryciu siwych pasm. Odcienie dominujące w koloryzacji “brunetka taupe" świetnie stapiają się z siwymi włosami, przez co wyglądają naturalnie i schludnie. Dodatkowo taka koloryzacja nie wymaga częstych wizyt u fryzjera w celu farbowania odrostów.
To nowoczesne połączenie brązowych odcieni z szarością dodaje również włosom objętości, stając się ogromną zaletą dla kobiet posiadających słabe i rzadkie włosy. Efekt trójwymiarowości sprawia, iż włosy wydają się być grubsze i bardziej lśniące. Z pewnością docenią to kobiety po czterdziestce, kiedy to w tym wieku w strukturze włosów zachodzą spore zmiany.
Na koniec warto dodać, iż taka koloryzacja na włosach nie wymaga częstych poprawek, gdyż jej naturalny charakter sprawia, iż choćby odrosty czy wypłukanie koloru, nie psują finalnego efektu. Co ciekawe, “brunetka toupe" może być też doskonałą propozycją dla kobiet, które z czasem chcą przejść do pełnej siwizny. To rozwiązanie jest więc doskonałym kolorem przejściowym.
Zobacz też:
Weź z kuchni i wkrop do kremu do twarzy. Skóra będzie gładka i napięta jak u 20-latki
Nigdy nie rób tego z siwymi włosami. Niby niepozorne, ale bardzo szkodzi
Czy twój partner też to robi? Może prowadzić do rozpadu związku