Twoje relacje z kobietami to pasmo porażek? Problem może tkwić w stylu przywiązania

dadhero.pl 2 miesięcy temu
Zdjęcie: Bezpieczny, lękowy czy unikający? Dowiedz się, jaki masz styl przywiązania, bo od tego zależy przyszłość twojego związku. fot. Pexels/Vera Arsic


Co jest ze mną nie tak, iż moje kolejne związki się rozpadają? Dlaczego przyciągam niewłaściwe kobiety? jeżeli zadajesz sobie takie pytania, to mam dla ciebie dwie wiadomości. Zła jest taka, iż problem najpewniej tkwi w tobie, a dokładniej w twoim stylu przywiązania. A dobra jest taka, iż da się to zmienić.


Teorię stylów przywiązania sformułował ponad 40 lat temu brytyjski psychoanalityk John Bowlby. Mogłeś o niej jednak nie słyszeć, bo w Polsce nie jest rozpropagowana. Wykorzystuje ją w swojej praktyce psycholożka Małgorzata Szuta, autorka instagramowego profilu Psycholog.od.serca.

Czym jest dla ciebie bliskość?


Co to takiego ten styl przywiązania? Najprościej mówiąc, jest to sposób tworzenia więzi i stosunek do bliskości z partnerem – to jak bliskość okazujesz i jak na nią reagujesz. Bowlby wyróżnił trzy typy stylów przywiązania: bezpieczny, unikający i lękowy.

Ten pierwszy jest najpopularniejszy, cechuje bowiem mniej więcej połowę ludzi na całym świecie. Osoby, które go mają, czują się komfortowo w bliskich relacjach, umieją odwzajemniać uczucia, są otwarte na potrzeby swoich partnerów i skłonne do kompromisów, których wymaga związek.

Jak wyjaśnia Małgorzata Szuta, osobę, która ma bezpieczny styl przywiązania, można poznać na przykład po tym, iż liczy się ze zdaniem partnera, konsultuje z nim swoje decyzje, jest otwarta na rozmowy o swoim związku, otwarcie mówi o swoich potrzebach, zamiast czekać, aż partner się domyśli. A przede wszystkim sprawia, iż druga połówka czuje się ważna. Jednym słowem nic tylko wchodzić w taki związek.

Albo za dużo, albo za mało


Druga połowa ludzi na świecie ma albo lękowy, albo ucieczkowy styl przywiązania. W sporym uproszczeniu można powiedzieć, iż w tym pierwszym uczuć jest za dużo, w drugim – za mało. Typ lękowy, jak wyjaśnia Małgorzata Szuta "przejawia się nadmiernym pragnieniem bliskości. Towarzyszy mu lęk przed odrzuceniem i nadmierne zaangażowanie". Osoba z takim stylem będzie wręcz "oblepiała" partnera, oczekiwała ciągłej uwagi i bombardowała uczuciami.

Z kolei człowiek mający unikający styl przywiązania będzie zachowywał w związku dystans, rzadko okazywał uczucia, unikał bliskości, bo zaangażowanie w relację odczuwa jako utratę wolności i niezależności. A jako iż w związku nie jest dobry ani nadmiar, ani brak, osoby mające zarówno lękowy, jak i ucieczkowy styl przywiązania średnio nadają się na partnerów.

Każdy styl można zmienić


I teraz, jeżeli twoje dotychczasowe związki się rozpadały, to powodem może być właśnie to niedopasowanie stylów przywiązania. Mniejszy problem jest wtedy, jeżeli ty masz styl bezpieczny, a kobiety, z którymi się wiązałeś, miały styl ucieczkowy bądź lękowy. W takiej sytuacji podczas randek z kolejnymi kobietami wystarczy uważniej przyglądać się, czy nie mają one skłonności do zbyt szybkiego wchodzenia w związek bądź przeciwnie, nie chcą się angażować.

Trudniej jest wtedy, kiedy to ty jesteś typem lękowym bądź ucieczkowym. Jak bowiem wyjaśnia Szuta, style przywiązania kształtują się w dzieciństwie, zależą od wielu czynników i żeby je zmienić, trzeba w to włożyć wiele wysiłku. Da się to jednak zrobić. "Styl przywiązania to nie jest choroba. Może się zmieniać w wyniku doświadczeń życiowych bądź terapii" – twierdzi psycholożka.

Żeby go zmienić, trzeba najpierw go rozpoznać. "Określenie twojego stylu przywiązania pomoże podnieść jakość twojego życia i tworzonych relacji. Ta wiedza pozwoli ci wychwycić cechy wspólne partnerek, których przyciągasz i zrozumieć powody dotychczasowych porażek. Zrozumiesz motywacje drugiej osoby, ale też swoje motywacje" – twierdzi autorka profilu Psycholog.od.serca.



Jak to zrobić? Małgorzata Szuta podaje kilka typowych zachowań osób o lękowym oraz ucieczkowym stylu przywiązania. Sprawdź, czy te opisy pasują do ciebie.

Mężczyzna o ucieczkowym stylu przywiązania:


Wysyła sprzeczne sygnały – na przykład najpierw często dzwoni, a potem długo się nie odzywa


Ceni sobie niezależność, a jakakolwiek zależność jest dla niego wyrazem słabości, ujmy


Zaniża wartość partnerki, np. żartuje z wad, problemów, życiowych decyzji


Zachowuje dystans, na przykład lubi wiele rzeczy robić sam, nie okazuje uczuć przy innych, unika wspólnych wyjść do rodziny czy znajomych


Unika konkretnych deklaracji co do wspólnej przyszłości – nie chce razem mieszkać, brać ślubu


Jest nieprzewidywalny w reakcjach – podczas kłótni wybucha albo przeciwnie, wychodzi, by uniknąć rozmowy


Nie lubi mówić o waszych wspólnych planach, częściej używa słowa "ja" niż "my"



Z kolei mężczyzna o lękowym stylu przywiązania:


Potrzebuje ciągłych zapewnień, iż jest kochany


Nadmiernie interesuje się byłymi związkami partnerki


Zadaje dużo kontrolujących pytań, nieustannie wydzwania, sprawdza, gdzie jest partnerka


Ciągle analizuje to, co dzieje się w związku


Nadmiernie się angażuje i stara, bo jest przekonany, iż musi zasłużyć na miłość


Nie ma własnych planów, pasji, żyje wyłącznie związkiem


Doszukuje się oznak zdrady, więc przegląda telefon, maile, podsłuchuje rozmowy


Nie stawia granic, bo się boi, iż przez to straci partnerkę



Brzmi znajomo? Tak właśnie zachowywałeś się w związku? To masz odpowiedź, dlaczego nie wyszło.

Idź do oryginalnego materiału