Cera naczynkowa jest trochę jak ta przyjaciółka, która zawsze wszystko przeżywa mocniej. Wiatr? Rumień. Słońce? Rumień. Stres? No, zgadnij… Tak, rumień! jeżeli masz wrażenie, iż twoja skóra codziennie toczy walkę o przetrwanie, a wieczorem wygląda jak po maratonie emocji – spokojnie, jest na to sposób.