Turystka przeżyła szok w Lublinie. Gdy wróciła na parking, auta już nie było
Zdjęcie: Turystka opowiedziała, co spotkało ją podczas wizyty w Lublinie
"Zabrali mi samochód. Dosłownie zniknął sprzed hotelu" — zrelacjonowała na swoim Instagramie turystka, która w ostatnim czasie odwiedziła Lublin. Jak wskazała, miejsce, w którym zaparkowała swój pojazd, następnego dnia zamienił się w targowisko. Co ciekawe, miejsce to, zostało jej zarekomendowane przez pracownicę obiektu, w którym się zatrzymała.






