Zgodnie z danymi GUS, w pierwszym półroczu 2024 r. z obiektów noclegowych w Polsce skorzystało 3,2 mln gości z zagranicy. Turyści z jakich państw odwiedzali nas najczęściej?
- Niemcy 768 tys. (w 2023 – 725 tys.) wzrost o 6%
- Ukraina 387 tys. (w 2023 – 444 tys.) spadek o 13%
- Wielka Brytania 317 tys. (w 2023 – 302 tys.) wzrost o 5%
- USA 231 tys. (w 2023 – 213 tys.) wzrost o 8%
- Czechy 147 tys. (w 2023 – 131 tys.) wzrost o 12%
- Włochy 116 tys. (w 2023 – 92 tys.) wzrost o 26%
- Litwa 104 tys. (w 2023 – 107 tys.) spadek o 3%
- Francja 94 tys. (w 2023 – 82 tys.) wzrost o 15%
- Holandia 91 tys. (w 2023 – 78 tys.) wzrost o 17%
- Hiszpania 75 tys. (w 2023 – 53 tys.) wzrost o 42%
- Szwecja 64 tys. (w 2023 – 63 tys.) wzrost o 2%
- Norwegia 61 tys. (w 2023 – 62 tys.) spadek o 2%
- Słowacja 61 tys. (w 2023 – 61 tys.) bez zmian
- Białoruś 60 tys. (w 2023 – 75 tys.) spadek o 20%
- Izrael 58 tys. (w 2023 – 76 tys.) spadek o 24%
- Dania 48 tys. (w 2023 – 41 tys.) wzrost o 17%
- Belgia 41 tys. (w 2023 – 35 tys.) wzrost o 17%
- Węgry 39 tys. (w 2023 – 33 tys.) wzrost o 18%
- Łotwa 35 tys. (w 2023 – 34 tys.) wzrost o 3%
- Chiny 33 tys. (w 2023 – 24 tys.) wzrost o 37%
Warto zwrócić uwagę na kilka pozycji tego rankingu.
Największy wzrost zainteresowania naszym krajem zanotowała, zafascynowana Igą Świątek i Lewandowskim, który pod koniec 2023 roku przeszedł do Barcelony, Hiszpania +42%. Drugie miejsce przypadło Chinom +37%, u których restrykcje związane z pandemią się przedłużyły do 2023 r. Na podium wzrostu znalazły się jeszcze Włochy +26%.
Największy spadek zanotowały Izrael, Białoruś i Ukraina, której wyniki od wybuchu wojny mocno wpływają na ogólne statystyki, a z ruchem turystycznym nie mają wiele wspólnego.
Na dokładniejszą analizę przyjdzie czas po workshopie Meet Poland, gdzie o tak dużym wzroście zainteresowania będziemy mogli porozmawiać z ekspertami z państw pochodzenia naszych gości.