Turyści z Arabii Saudyjskiej upodobali sobie kolejny polski region. Już teraz pytają o noclegi

gazeta.pl 1 tydzień temu
W ubiegłym roku Zakopane stało się hitem podróżniczym dla turystów z państw arabskich. Wszystko wskazuje na to, iż w tym sezonie ich obecność w Polsce również dopisze. Jak się jednak okazuje, tym razem zainteresowaniem będzie cieszyć się inny region turystyczny.
W poprzednim roku Podhale zdobyło przychylność turystów z państw arabskich, m.in. z Arabii Saudyjskiej, Kuwejtu, Kataru i Zjednoczonych Emiratów Arabskich. Przyjezdni z Bliskiego Wschodu szczególnie upodobali sobie wtedy Zakopane i okolice. Można ich było spotkać na Krupówkach, nad Morskim Okiem, jak i przy innych popularnych atrakcjach regionu. Wszystko wskazuje na to, iż ich obecność dopisze również w tegorocznym sezonie.
REKLAMA


Zobacz wideo Czy po podwyżkach cen biletów taniej podróżuje się pociągiem, czy samochodem?


Zakopane "podbite", teraz czas na inny region. Arabscy turyści zainteresowali się Bałtykiem
Zainteresowanie Polską wśród arabskich turystów wzrosło wraz z uruchomieniem nowych połączeń między Polską a np. Dubajem. Linie lotnicze zauważyły popyt, dlatego również w tym roku planowana jest bogata siatka połączeń. "Przyjeżdżają rodzinami na trzy tygodnie, choćby miesiąc. Zostawiają duże pieniądze", informował w zeszłym roku Karol Wagner z Tatrzańskiej Izby Gospodarczej na łamach portalu money.pl.


Jak się okazuje, teraz ich zainteresowanie przeniosło się na przeciwległy kraniec kraju. Agnieszka Maszner-Paprocka, członkini zarządu Izby Gospodarczej Hotelarstwa Polskiego (IGHP), dyrektorka regionalna Izby w woj. zachodniopomorskim i właścicielka hotelu w Dźwirzynie w rozmowie z portalem wp.pl zdradziła, iż pojawiły się już " pierwsze zapytania od obywateli Arabii Saudyjskiej" dotyczące noclegu nad Morzem Bałtyckim. "Mamy też linie lotnicze Flydubai, które pozwalają dostać się nad polskie morze. Zakopane już zostało zdominowane, a teraz turystów zagranicznych kusi Bałtyk", mówiła członkini IGHP kilka dni temu.


Nad polskim morzem wciąż dominują turyści z Niemiec i Skandynawii
Nadbałtyckie kurorty cieszą się popularnością nie tylko wśród Polaków. Co roku można tam spotkać naszych sąsiadów z Niemiec i Czech, a także innych państw europejskich. - Do tej pory zawsze na pierwszym miejscu byli Niemcy, którzy stanowili choćby 40 proc. zagranicznych turystów. W 2023 r. na pierwszym miejscu byli obywatele państw skandynawskich - przede wszystkim Szwedzi, Norwegowie, trochę dalej Duńczycy - wskazuje w rozmowie z wp.pl Michał Brandt z Gdańskiej Organizacji Turystycznej. Majówkowy weekend można uznać za oficjalny start letniego sezonu turystycznego. Turyści nad Bałtykiem zwykle decydują się na pobyt w Trójmieście, Świnoujściu, Łebie, Władysławowie oraz Kołobrzegu.
Idź do oryginalnego materiału