Jeden z użytkowników platformy Reddit postanowił zapytać internautów, do których europejskich miast nie warto wracać. Komentujący podzielili się nieprzyjemnymi doświadczeniami, a pod postem rozgorzała żywa dyskusja. Jakie miejsca pojawiały się tam najczęściej?
REKLAMA
Zobacz wideo Jak targować się w Marrakeszu?
Gdzie nie lecieć na wakacje? Turyści nie chcą wracać do tych miejsc
Jeden z najpopularniejszych komentarzy dotyczył wizyty w stolicy Belgii, Brukseli. Autor poskarżył się, iż zwiedzanie i podziwianie widoków utrudniały mu liczne prace budowlane oraz brudne ulice. W dodatku podczas wycieczki natrafił na wielu żebraków i oszustów.
Bruksela była jedynym miejscem, w którym kiedykolwiek czułam się niebezpiecznie. Nie podobało mi się to miasto ani trochę, było niesamowicie szare, ludzie byli rasistami (jestem biała, ale podsłuchałam kilka przykrych rzeczy), byłam też śledzona
- pisała inna użytkowniczka.
Moje pierwsze wrażenie po wyjściu z dworca to zapach moczu, przejście przez rynek z mnóstwem śmieci, które musiałem sfotografować, bo inaczej nikt by mi nie uwierzył. Wieczorem, gdy poszedłem na kolację, na ulicach byli bezdomni i handlarze narkotyków. Nigdy bym tam nie wrócił
- czytamy w innym komentarzu.
Turyści byli zawiedzeni wizytą w Brukseli. Fot. Robert Robaszewski / Agencja Wyborcza.pl
Największe rozczarowania podróżnicze. Turyści są zawiedzeni
Wielu komentujących odradzało również podróży do Bratysławy. Stolica Słowacji nie zrobiła na nich dobrego wrażenia i wydawała się niezwykle "nudna". Co więcej, mieszkańcy wyglądali na nieuprzejmych i przygnębionych. Nudą wiało im również w szwajcarskiej Bazylei.
To jak wymarzone miejsce relaksu dla emerytów. Martwe po godz. 20
Mimo iż krajobraz jest ładny, to jest to bardzo nudne miasto
- czytamy w komentarzach.
Na liście znalazły się także turystyczne hity, które każdego roku przyciągają istne tłumy turystów. Internauci wymieniali m.in. włoskie miasta - Mediolan, Neapol i Wenecję, "drogie, brudne i zatłoczone" greckie Ateny, a choćby uwielbiany przez Polaków chorwacki Dubrownik. "Nudne. Drogie. Przeciętne jedzenie. Pełno turystów na statkach wycieczkowych i przewodników z flagami" - pisano o tym ostatnim. Oczywiście zestawienie jest subiektywne, a pod każdym z komentarzy nie brakowało obrońców danej miejscowości.