Trzy nowe miejsca w stylu bistro – ma być szybko, smacznie i swobodnie, o każdej porze dnia.

Treściwe śniadanie, domowy lub streetowy lunch, deska serów przy kieliszku wina, a w weekend koncert lub potańcówka. Przed Wami Boogie Cafe, Pojedli Popili i Cukiernia Sowa.

W Łodzi coraz większą popularnością cieszy się koncept bistro – małych lokali, które oferują śniadania, dania lunchowe, słodkości do kawy ale też alkohol i przekąski do niego. Ma być prosto, smacznie i w swobodnej atmosferze. W takim stylu otworzyły się trzy nowe miejsca na gastro mapie Łodzi i okolic.

Boogie Cafe Retkinia (al. Wyszyńskiego 13)

Część z Was może znać już Boogie ze Zgierza, które w błyskawicznym tempie zyskało uznanie wsród swoich gości, o czym świadczy otwarty po niespełna roku drugi lokal, tym razem na Retkini. Choć nazwa sugeruje nam, iż z pewnością napijemy się tu kawy i zjemy do niej coś słodkiego, możemy się mile zaskoczyć serwowanymi tam śniadaniami, lunchem a choćby koktajlami. W Boogie Cafe organizowane są także przyjęcia okolicznościowe.

Jako, iż nazwa tego lokalu wzbudza w nas taneczne odczucia, wcale nie musimy się ich wyzbywać. W Boogie króluje taneczna muzyka, natomiast okazjonalnie organizowane są tu potańcówki i koncerty na żywo, o których informują na swoich mediach społecznościowych.

Boogie Cafe otwarte jest przez cały tydzień. Od poniedziałku do soboty w godzinach 9.00-21.00, w niedziele do 20.00.

Cukiernia Sowa (Armii Krajowej 39)

Tej cukierni chyba nie musimy nikomu przedstawiać. Kolejny lokal powstał na Retkini. Cukiernia Sowa znacznie rozszerza swoją ofertę i oprócz kawy i ciasta oferuje choćby wypicie kieliszka wina do lunchu. Co znajdziemy w ofercie nowej Sowy? Praktycznie wszystko czego dusza zapragnie: ciasta, torty, desery, lody, pieczywo, oczywiście kawę, ale również propozycje śniadaniowe czy tak jak wspomniałyśmy lunchowe wrapy, bajgle, sałatki. W lokalu zwraca na siebie uwagę regał z winem. Cukiernia Sowa rozszerzyła swój asortyment także do dań obiadowych w ofercie widnieją pierogi, zupy, sosy i inne dania na wynos. Do Sowy na Retkini możecie zajrzeć od poniedziałku do soboty, od 7.30 do 19.00, w niedziele od 10.00 do 16.30.

Pojedli Popili (ul. Pańska 2, Rąbień)

Wychodzimy niedaleko poza granice Łodzi, do Rąbienia. W lipcu pojawiło się tu nowe bistro – Pojedli Popili. Podobnie jak w przypadku poprzednich miejscówek można zjeść tu śniadanie, lunch i coś słodkiego do kawy. W śniadaniach oprócz klasyków w postaci jajecznicy, śniadania angielskiego, omletów, owsianki czy naleśników, zjemy tu coraz bardziej popularne jajka po turecku – podawane z jogurtem, guacamole oraz masłem klarowanym z dodatkiem chili i czosnku – oraz tak bardzo lubianą w naszym regionie kaszankę podawaną na gofrze z jajkiem w koszulce.

W menu lunchowym prym wiodą burgery, makarony, sałatki, a na mniejsze przekąski frytki z batatów, deska serów i wędlin czy kalmary w cieście piwnym. A skoro o cieście piwnym mowa – piwa też się napijecie! Pojedli Popili ugoszczą Was od poniedziałku do piątku w godzinach 8.00-19.00, w soboty 9.00-19.00, a w niedziele od 10.00 do 18.00.