**Trzecia próba**
Janina włożyła biały fartuch, usiadła przy biurku i odchyliła się na oparcie krzesła. Zamknęła oczy, próbując się uspokoić i skupić na pracy. Zapukano do drDrzwi otworzyły się i do gabinetu wszedł mężczyzna, którego twarz wydawała się Janinie dziwnie znajoma, choć nie potrafiła sobie przypomnieć, gdzie go wcześniej widziała.