Jak przechowywać truskawki? Ten błąd pozbawia je smaku
Prawda jest taka, iż truskawki najlepiej smakują zaraz po zerwaniu. I najlepiej byłoby zjeść je od razu. Często jednak nie mamy możliwości zjeść wszystkich na raz. Co wtedy?
Tu pojawia się najczęstszy błąd: mycie owoców od razu po przyniesieniu do domu. Woda to wróg truskawki. Zawilgocone owoce błyskawicznie zaczynają pleśnieć i gnić, a ich smak przypomina raczej rozmrożone wspomnienie lata niż coś, co chcesz położyć na serniku.
Kolejny grzech główny? Truskawki zamknięte szczelnie w plastikowym pojemniku lub foliowej reklamówce. Zero dostępu powietrza, a wewnątrz robi się wilgotna sauna.
Zamiast tego daj im oddychać. Najlepiej przesypać je do sitka, wiklinowego koszyczka albo rozłożyć na talerzu wyłożonym papierem. Ważne, by nie leżały jedne na drugich. Zgnieciona truskawka to nieszczęśliwa truskawka.
A jak najlepiej przechowywać truskawki, by przetrwały choćby kilka dni? Trzeba przestrzegać kilku prostych zasad. Poza brakiem wody i odpowiednim opakowaniem, warto przykryć owoce z wierzchu papierowym ręcznikiem – delikatnie, nie przygniatając. To nie tylko osłona, ale i sposób na pochłanianie nadmiaru wilgoci.