Witajcie:) Dzisiaj w roli głównej płaszcz kupiony na wyprzedaży w zeszłym roku. Chyba możecie przyznać, iż jest dość nietypowy. Jego kolor, sposób zapięcia i futerko z przodu, wyróżnia go spośród innych moich płaszczy. Niestety kupując go nie do końca przemyślałam z czym go będę łączyć i zawsze gdy chcę go ubrać mam ten sam problem. Wydaje mi się, iż to wszystko za sprawą koloru. W głowie wciąż tkwią mi stereotypy dotyczące zakazanych połączeń kolorystycznych jak np różu i pomarańczowego, czerwieni i zieleni, oraz właśnie brązu i czerni. Mimo to dziś właśnie takie połączenie. Nie wiem czy wygląda to dobrze, ale chyba nie zawsze trzeba być wiernym żelaznym zasadom ;)
sweater-Sh
pants-Reserved
bag-no name
coat-Tally Weijl
boots-no name