Triana – hiszpańska inkwizycja, tradycyjna ceramika i gorące flamenco

celwpodrozy.pl 5 lat temu

Triana to jedna z dzielnic Sewilli, leżącanad brzegiem rzeki Guadalquivir, po drugiej stronie zabytkowego centrum Sewilli. Dzielnica ta nie zawsze wymieniana jest wśród największych atrakcji tego miasta. Niesłusznie. To miejsce słynie głównie z trzech rzeczy. Z Triany podobno wywodzi się flamenco. Znajdziecie tu kilka klimatycznych barów, gdzie pokazy można obejrzeć za darmo w ramach zakupionego drinka. To także miejsce słynąca z tradycyjnej ceramiki. Tu powstawały słynne kolorowe płytki azulejo. To także miejsce nierozerwalnie związane z hiszpańską inkwizycją, o czym przypomina Zamek San Jorge oraz Zaułek inkwizycji. Triana od początku była niezależną osadą i później samodzielnym miastem, a nie integralną częścią Sewilli. Do dziś mieszkańcy dzielnicy szczycą się swoją odrębnością. Początki Triany sięgają czasów rzymskich, czego dowodem są liczne ślady znalezione w okolicy. O znaczeniu Rzymian dla jej rozwoju świadczy nazwa dzielnicy, którą zawdzięcza ona rzymskiej kolonii założonej przez cesarza Trajana. Odtąd dzielnica Triana stała się kolebką artystów, żeglarzy, torreadorów i garncarzy, jak na przykład patronki Sewilli – św. Justa oraz Rufina, dwie męczenniczki, które sprzedawały ceramikę na targu w Trianie w 280 roku. Punktem zwrotnym dla Triany był rok 1171, kiedy to pierwszy most pomiędzy dwoma brzegami rzeki został zainaugurowany za sprawą kalifa Abu Yaquba Yusufa. Most, który był jedynym mostem, łączącym dwa brzegi Gwadalkiwiru przez prawie siedem stuleci. Powstał on z kilku drewnianych grubych desek ułożonych na trzynastu łodziach (stąd nazwa Puente de las Barcas, czyli Most Łodzi). Pomimo tego, iż most był w jakiś sposób szczątkowy, wzmocnił relacje handlowe między dwoma brzegami rzeki. Do Triany można dotrzeć, przekraczając albo Puente de Triana, albo Puente de Isabel II, ten jest również znany jako najstarszy żelazny most w Hiszpanii. Zaraz za mostem rzuca się w oczy charakterystyczny budynek z wieżami. To część Zamku św. Jerzego (Castillo de San Jorge), nierozerwalnie związanego z zapoczątkowaniem, jak i całym okresem hiszpańskiej inkwizycji. W murach twierdzy powstał pierwszy kościół katolicki na obszarze Triany, a dwa stulecia później stał się główną siedzibą i miejscem krwawych prześladowań innowierców przez niemal 300 lat. Inkwizycja została utworzona przez hiszpańską parę królewską Ferdynanda II i Izabelę I w 1480 roku. W tym iż właśnie roku powstał tu Trybunał Inkwizycji, a w 1481 roku władze przekazały zamek inkwizytorom. w tej chwili w zamku mieści się Centro Temático de la Tolerancia, muzeum o hiszpańskiej inkwizycji. Instalacje wideo, pomieszczenie sensoryczne i plan zwiedzania w najniższym obszarze budynku stanowią interesujący punkt widzenia na tamte czasy. Uwaga, wstęp bezpłatny. Godziny otwarcia: wtorek – sobota 10:00 – 13:30 oraz 17:00 – 19:30 / niedziela oraz święta: 10:00 – 14:30 Kolejnym miejscem, które przypomina niechlubną historię tego miejsca to Zaułek Inkwizycji (Callejon de la Inquisicion). To w zasadzie krótka uliczka, do której prowadzi mała brama. Jest to jedynie pamiątka po dawnych okrutnych czasach. Tak naprawdę hiszpańska inkwizycja na początku skupiała się na Żydach, którzy przeszli na chrześcijaństwo, a jednak, jak podejrzewano, ciągle praktykowała starą wiarę. W tych czasach sławę zyskał niestrudzony inkwizytor Tomasz Torquemada, rezydujący właśnie w Trianie. To wtedy na stosach palono Żydów oraz Maurów, a co ciekawe, także niepokornych duchownych. Skala paranoi była ogromna, nikt nie mógł czuć się bezpiecznie, choćby gorliwi katolicy, bowiem donosy i oskarżenia były na porządku dziennym, a jak wiadomo inkwizycja w zasadzie się nie myliła. Zaraz obok wejścia do bramy znajduje się pomnik, poświęcony ofiarom tych strasznych czasów. Triana to także miejsce, gdzie powstawały słynne kolorowe płytki azulejo. Do dziś zachowały się tu stare zakłady i fabryki, pamiętające owe czasy. O tym wszystkim można dowiedzieć się w Centro de Cerámica Triana, muzeum, mieszczącym się w dawnej fabryce ceramiki Santa Ana. w tej chwili przekształcona w muzeum i centrum dydaktyczne przypomina o przeszłości garncarskiej Triany oraz o znaczeniu tego rzemiosła dla okolicy. Na piętrze Centrum znajduje się stała ekspozycja z kilkoma kaflami należącymi do Plaza de España oraz z historycznymi piekarnikami, w których wyrabiano płytki. Wstęp nie jest drogi, kosztuje 2,10 EUR. Godziny otwarcia: wtorek – sobota 10:00 – 14:00 oraz 17:00 – 20:00 / niedziela oraz święta 10:00 – 15:00 Muzeum to jednak nie wszystko. Koniecznie trzeba wybrać się na spacer uliczką Alfarería, która swoją nazwę zawdzięcza niezliczonym warsztatom garncarskim, mnożącym się tu przez wieki i gdzie znajdują się cudownie zdobione patio. Przy owej ulicy w tej chwili ciągle mieszczą się galerie oraz warsztaty, specjalizujące się w manualnej produkcji ceramiki. Jako, iż najlepszym sposobem na odkrywanie smaków danego miejsca jest wizyta na lokalnym rynku, trzeba zrobić to i tutaj. Mercado de Triana powstał w 1823 i działa do tej pory. Targ znajduje się naprzeciwko Puente de Triana, połączony jest z Zamkiem św. Jerzego, po zwiedzaniu którego wychodzi się właśnie na Mercado de Triana. Na targu znajdziecie stragany i stoiska, gdzie sprzedawane jest wszelkiego rodzaju jedzenie, kwiaty, piwo i soki, upominki, jest choćby fryzjer! Poza tym ponad 10 barów i restauracji zapewnia szeroki wybór miejsc i posiłków. Tutaj można skosztować lokalnych frykasów, takich jak jamon iberico czy świeże owoce morza. Trudno mówić o Sewilli, nie wspominając o muzyce flamenco. Stolica Andaluzji i ta stuletnia sztuka są silnie związane z jej pochodzeniem, i to jest coś, co jest natychmiast dostrzegalne. Historia flamenco jest otoczone pewnymi kontrowersjami, głównie ze względu na różnicę w opiniach dotyczących pochodzenia. Niektórzy twierdzą, iż ta sztuka ma pochodzenie arabskie, inni uważają ją za pochodzącą z romskiej grupy etnicznej. Jedno jest pewne, Andaluzja zawsze odgrywała kluczową rolę w historii tej muzyki i tańca. Triana niewątpliwie odgrywała tu kluczową rolę. Uważana za jedno z miejsc narodzin flamenco. Ta okolica obserwowała rozwój tego rodzaju sztuki, po czym stała się jej sercem w XVIII i XIX wieku. W rzeczywistości wielu z najlepszych artystów flamenco pochodzi z tego obszaru. Nie jest przypadkiem, iż Triana ma własny styl śpiewania i tańca flamenco, znany jako soleá de Triana. Mówi się, iż pierwsze muzyczne notatki flamenco powstały podczas spotkań rodzinnych i w gronie przyjaciół. Następnie nabrały publicznego charakteru i zaczęto tę muzykę grywać w kinach i kawiarniach. Były to salony ze sceną lub specjalnymi podestami oraz krzesłami dla publiczności. Właśnie owe kabarety były początkiem aktualnych pokazów flamenco. Flamenco często mylone jest z sewilianą, która pochodzi z Kastylii. Flamenco to w dużej mierze improwizacja, sewiliana zaś ma choreografię i powinno się ją tańczyć w parach. w tej chwili można zobaczyć pokazy flamenco w wielu zakątkach Sewilli, gdzie kluby flamenco oferują codzienne pokazy dla turystów. Jednak te w Trianie są szczególne, zyskały już swoją sławę, dzięki której udało się utrzymać przy życiu prawdziwy duch flamenco. Miejsc z pokazami flamenco w Sewilli jest mnóstwo. Są bary, gdzie takie pokazy można zobaczyć bezpłatnie, kupując jedynie drinka na wejściu. W Trianie są to m.in. El Mantoncillo (Pottery, 104), Casa Anselma (Pagés del Corro, 49), Lola de los Reyes (Blas Infante, 6) oraz Lo Nuestro (Betis, 31). Są to najbardziej popularne tawerny, w których czczona jest muzyka oraz taniec flamenco. Innymi barami z darmowymi pokazami są także El Rejoneo oraz La Carboneria. Innymi miejcami, gdzie można zobaczyć profesjonalny pokaz flamenco są Casa de la memoria oraz Muzeum Flamenco, znajdujące się na starówce. Te pokazy są już płatne. Bilety najlepiej rezerwować z wyprzedzeniem, jeżeli zależy nam na konkretnym dniu i godzinie. W Muzeum Flamenco można taki występ obejrzeć tylko w ramach biletu do muzeum, jeżeli akurat będziemy je zwiedzać w czasie pokazu. Na pierwszym piętrze przez przeszklone ściany widać scenę oraz to, co na niej robią artyści. Spacer po tej uliczce to również punkt obowiązkowy. Sama w sobie jest niezwykle malowniczy i kolorowa, ale mieszczą się tu również dwa interesujące obiekty. Pierwszy z nich to Iglesia de Santa Ana (Kościół św. Anny), najstarszy kościół w Trianie. Zbudowany został przez Alfonsa X (1221-84) w 1276, krótko po chrześcijańskim podboju miasta. Poświęcił go świętej Annie, matce Najświętszej Maryi Panny, za wyleczenie go z choroby oczu. Według miejscowej legendy, dzieci ochrzczone w tym kościele były obdarowywane talentem śpiewu i tańca flamenco. To zdecydowanie jeden z najpiękniejszych kościołów w Sewilli, a jest ich tu naprawdę dużo. Drugi obiekt to także kościół, tym razem Capilla de los Marineros (Kaplica Marynarzy). Jest to kultowy katolicki budynek przy Calle Pureza. Jest siedzibą Bractwa Nadziei w Trianie La Hermandad de la Esperanza de Triana). Został zbudowany w 1759 roku w tym samym miejscu, w którym znajdowała się kaplica Colegio de Mareantes de Sevilla. Po francuskiej okupacji został zsekularyzowany i przekształcony w magazyn, stając się także kościołem anglikańskim i teatrem. W 1953 roku Bractwo Nadziei, na rozkaz dyrektora duchowego José Sebastiána y Bandarána, zdecydowało się go odzyskać, a prace rozpoczęły się w 1958 r. W 2010 roku rozpoczęto prace ekspansyjne, zgodnie z projektem architektonicznym José Ramón Rodríguez Gautier, a także dzięki zakupowi przez bractwo gospodarstw rolnych przylegających do kaplicy. W integralnej reformie świątyni uwzględniono dwa nowe ołtarze i nowoczesne systemy zabezpieczeń obrazów. Po pracach 29 kwietnia 2010 roku kaplica została pobłogosławiona przez Juana José Asenjo Pelegrina, arcybiskupa Sewilli. To tuaj zobaczycie Matkę Bożą Nadziei, znaną również jako La Esperanza de Triana. To obraz, przedstawiającym Najświętszą Maryję Pannę, czczoną w Sewilli w dzielnicy Triana. jeżeli planujecie odwiedzić Sewillę i nie macie na to zbyt dużo czasu, zajrzyjcie do moich wpisów: Mam nadzieję, iż pomogą Wam zaplanować odpowiednio Waszą podróż.

Idź do oryginalnego materiału