Trendy makijażowe 2026: funkcjonalność, realne piękno i efekt „wow” bez wysiłku

fashionistki.pl 1 godzina temu

Ostatnie sezony w makijażu były jazdą bez trzymanki: raz modny był ultramat, zaraz potem totalny glow; pełne krycie walczyło z efektem „no make-up”. Rok 2026 przynosi wyraźną zmianę kierunku. Zamiast skrajności – maksymalna funkcjonalność. Makijaż ma zajmować kilka czasu, wyglądać naturalnie, realnie upiększać i podkreślać to, co już mamy, zamiast tworzyć nową twarz. Minimalny wysiłek, maksymalny efekt.

Douglas, wraz z Anną Hawrylinką, Senior MakeUp Expert, odsłania najważniejsze trend alerty, które w 2026 roku zdominują Instagram i… zwykłe ulice.

Trend alert 2026: naturalne cechy, realne piękno

Nowy rok stawia na autentyczność. Zamiast obsesyjnego ukrywania wszystkiego, co odbiega od „ideału”, doceniamy indywidualność. Widoczne pory, przebarwienia, piegi, faktura skóry – przestają być wrogami, a stają się elementem prawdziwego, żywego wyglądu.

Jak podkreśla Anna Hawrylinka, jednym z wiodących trendów jest naturalny wygląd cery z widoczną teksturą. Pełne, ciężkie krycie ustępuje miejsca promiennemu, świeżemu efektowi, który pozwala skórze „oddychać” wizualnie. Makijaż ma jedynie delikatnie wyrównywać koloryt. Z tego powodu klasyczne, gęste podkłady będą coraz częściej zastępowane przez lekkie kremy koloryzujące, formuły BB i produkty łączące make-up z pielęgnacją.

To właśnie w ten trend wpisuje się IT Cosmetics Your Skin But Better CC+ SPF 50+ (209,99 zł/32 ml). To wielozadaniowy produkt „all in one”: krem nawilżający, serum przeciwzmarszczkowe, korektor, podkład i krem z wysokim filtrem przeciwsłonecznym. Mineralny SPF 50+ chroni skórę przed promieniowaniem UVA i UVB, a tym samym przed przedwczesnym starzeniem. Formuła opracowana we współpracy z chirurgami plastycznymi ma dawać efekt promiennej, naturalnej cery – nie maski. W składzie znalazły się m.in. peptydy, niacyna, algi, witaminy A, C, B i E, kwas hialuronowy oraz hydrolizowany kolagen, dzięki czemu skóra przez cały dzień pozostaje nawilżona i świeża.

Podobną filozofię łączy z makijażem DOUGLAS COLLECTION Make-Up SKIN AUGMENTING CC CREAM (99,00 zł/30 ml). To produkt pielęgnacyjno-makijażowy, który przeciwdziała przedwczesnemu starzeniu się skóry i jednocześnie wyrównuje jej koloryt. Kwas hialuronowy i ekstrakt z hibiskusa odżywiają cerę, a pigmenty odbijające światło nadają jej zdrowy, naturalny wygląd. To podkład i korektor w jednym, idealny dla osób, które chcą ograniczyć liczbę kroków w makijażu, ale nie rezygnować z efektu „lepszej wersji siebie”.

Trend alert 2026: makijaż na miarę

Skoro makijaż ma podkreślać indywidualność, najważniejsze staje się dopasowanie – nie tylko rodzaju produktu, ale też jego koloru, wykończenia i formuły. Jakie odcienie rozświetlacza wydobędą naturalny glow naszej cery? Który podkład stopi się z odcieniem skóry tak, iż będzie praktycznie niewidoczny? Jakie triki skrócą poranną rutynę do minimum?

Tu wchodzą na scenę eksperci Douglas. W perfumeriach można skorzystać z indywidualnych konsultacji makijażowych i pielęgnacyjnych, podczas których makijażysta dobierze idealne formuły do typu cery i stylu życia. Dostępne są też bezpłatne, zaawansowane analizy skóry wykonywane profesjonalnymi urządzeniami, które pomagają dobrać nie tylko odcień, ale i składniki pielęgnacyjne. Kropką nad „i” jest bezpłatny, 5-minutowy makijaż – ekspresowy pokaz trików i produktów idealnych „pod Ciebie”.

To wszystko sprawia, iż wejście w 2026 rok ze stylem i pewnością siebie staje się dużo prostsze. Usługi można wygodnie zarezerwować przez aplikację Booksy – minimalny wysiłek, maksimum dopasowania.

Trend alert 2026: trwałość i wielozadaniowość

Tempo życia nie zwalnia, więc kosmetyki muszą za nami nadążyć. Jednym z najważniejszych kierunków na 2026 rok jest trwałość połączona z wielofunkcyjnością. Jeden produkt ma robić jak najwięcej – nadawać kolor, rozświetlać, modelować rysy twarzy, a często także pielęgnować skórę.

Anna Hawrylinka zwraca uwagę, iż rosnące wymagania konsumentów napędzają rozwój nowych technologii w makijażu. Trwałość i wielozadaniowość stają się jednymi z najbardziej pożądanych cech kosmetyków. Produkty mają łączyć funkcje makijażu i pielęgnacji, nadawać się do stosowania na różne partie twarzy – oczy, policzki, usta – i dobrze wyglądać w każdym świetle. Co ważne, składniki odpowiadające za długotrwałość nie mogą wysuszać skóry ani powodować dyskomfortu.

Idealnym przykładem tej filozofii jest LANCÔME Idôle Tint / Idôle eye tint (195,00 zł/9 ml). To cień do powiek, róż, rozświetlacz i eye-liner w jednym produkcie. Wodoodporna formuła utrzymuje się choćby do 16 godzin. Podwójny aplikator umożliwia zarówno precyzyjne malowanie kresek cienką końcówką, jak i równomierne nakładanie kosmetyku płaską częścią na powieki czy policzki. Można go budować warstwami, blendować, delikatnie rozcierać lub tworzyć pełne krycie – innymi słowy, jednym kosmetykiem da się stworzyć i dzienny, i wieczorowy makijaż.

W trend wielozadaniowości wpisuje się także CLARINS All-In-One Palette – paleta do twarzy i oczu (265,00 zł/12 g). To kwartet uzupełniających się, rozświetlających odcieni o szlachetnym, muśniętym słońcem wykończeniu. Cztery perłowe pudry, wzbogacone pigmentami naturalnego pochodzenia, mają miękką, kremową konsystencję i pozwalają modelować twarz oraz makijaż oka bez ostrej granicy między kolorami.

Biel inspirowana masą perłową muszli rozświetla twarz – łuk kupidyna, wewnętrzny kącik oka, łuk brwiowy. Różowe złoto pięknie podkreśla kości policzkowe, owal twarzy i powieki. Intensywny róż dodaje policzkom świeżości, wzmacnia opaleniznę i rozświetla wieczorowe stylizacje, a czekoladowy brąz to uniwersalny odcień ocieplający dla różnych tonacji skóry – jasnej, ciemnej i matowej. Paleta pozwala na nieskończoną modulację intensywności, więc sprawdzi się zarówno na co dzień, jak i na wielkie wyjścia.

Trend alert 2026: natychmiastowy efekt, całonocna trwałość

W 2026 roku makijaż ma być jak dobrze skrojony garnitur: wyglądać perfekcyjnie od rana do nocy. Kosmetyki mają przyspieszać poranną rutynę i utrzymywać się bez poprawek jak najdłużej. Stąd popularność lekkich, ale trwałych podkładów i korektorów, formuł regulujących sebum, zapobiegających ścieraniu makijażu oraz produktów do nakładania „na mokro” – płynnych rozświetlaczy, kremowych palet do konturowania.

Makijażowa ekspertka Douglas podkreśla, iż kluczem jest sposób aplikacji. Największą trwałość, kontrolę nad produktem i najlepszy efekt uzyskamy, nakładając kosmetyki cienkimi warstwami. To właśnie „layering” – budowanie makijażu stopniowo – pozwala osiągnąć spektakularny efekt przy jednoczesnym komforcie noszenia.

W tę filozofię idealnie wpisuje się YVES SAINT LAURENT All Hours Glow (309,00 zł/25 ml). Podkład oferuje choćby 24-godzinną trwałość dzięki formule z polimerami przedłużającymi utrzymywanie się makijażu, a jednocześnie zapewnia rozświetlające, zdrowe wykończenie. Olejek makadamia dba o naturalny efekt glow i świeży blask skóry, a lekka konsystencja otula twarz niczym druga skóra – bez efektu maski, za to z pełnym komfortem.

Do modelowania twarzy Douglas proponuje z kolei udoskonalony kultowy duet TOM FORD Shade And Illuminate Contour Duo (425,00 zł/15 g). Nowa formuła została wzbogacona o nawilżające olejki roślinne, dzięki czemu produkt idealnie wtapia się w skórę i nadaje jej naturalny wymiar. Ciemniejszy odcień służy do nadania głębi i wysmuklenia rysów, jaśniejszy – do podkreślenia wysokich punktów twarzy. Można je łączyć, modulując intensywność w zależności od okazji i efektu, jaki chcemy osiągnąć – od subtelnego dziennego konturu po wieczorowe, bardziej rzeźbiarskie modelowanie.

2026: rok inteligentnego makijażu

Nowe trendy nie polegają na spektakularnym odejściu od makijażu jako takiego, ale na mądrzejszym podejściu do niego. To rok inteligentnych formuł, produktów „wielozadaniowców” i usług szytych na miarę.

Cera ma wyglądać jak skóra – tylko w swojej „lepszej wersji”: promienna, wygładzona, ale nie odcięta od rzeczywistości grubą warstwą krycia. Każdy krok w makijażu ma realnie coś wnosić: pielęgnować, skracać czas, ułatwiać, zamiast go komplikować. Konsultacje z ekspertami Douglas, zaawansowane analizy skóry i szybkie makijaże pokazują, jak wykorzystać potencjał kosmetyków w praktyce, dopasowując je do naszego trybu życia, a nie odwrotnie.

Jedno jest pewne: jeżeli 2026 rok ma swój makijażowy manifest, brzmi on mniej więcej tak – jesteś wystarczająca, a makijaż jest tylko narzędziem, które pomaga pokazać to światu.

Idź do oryginalnego materiału