Hejka! No i jestem ze zdjęciami i nową stylizacją ;-)) W sumie mogłam pojawić się duuużo szybciej, jednak pochłonęły mnie obowiązki i działalność. Ostatnio nie narzekam na nudę, ale czasami chcę chyba przeskoczyć samą siebie. Czas ucieka szybciej niż mi się wydaje! Dziś piątek, obiecana wyprzedaż, ale to już w czasie maksymalnym, zakładałam iż pojawi się wczoraj.. Niestety nie zdążyłam wykonać wszystkich zdjęć. Trzymajcie więc kciuki abym dziś zamknęła temat! <3
Ten outfit mieliście okazję zobaczyć już na moim profilu na instagramie -
. Bardzo Wam się spodobał, dlatego stwierdziłam iż fajnie jak pojawi się na blogu. Totalnie jeansowy look, jedyne co go wyróżnia to czerwony element na koszulce, który nadaje całości smaczku. Co prawda zamiast trampek miały pojawić się czerwone sandały, jednak z pośpiechu zapomniałam iż leżą w torbie. :-) Trudno! Z trampkami też jest okej, ale przewidująco. Latem świetną opcją jest wiązanie koszulek, topów czy koszul w guzełek. Wyglądają wtedy ciekawiej, seksowniej i bardziej...hmm? letnio? Wiecie o co chodzi :-) Zimą raczej nie możemy sobie pozwolić na goły brzuch, czy plecy, tym bardziej gdy ubieramy się na cebulkę. Guzełek śmiesznie wystawałby spod kurtki czy płaszcza.
KURTKA- SAMMYDRESS (podobna KLIK, KLIK);
ZEGAREK- Timetrend;
T-SHIRT- KINGEFASHIONSHOP;
SPODNIE- Bershka (nr.1873) (podobne KLIK);
BUTY- Converse;
TOREBKA- Signific;
