To największe podwórko na świecie. Znajduje się w Poznaniu [ZDJĘCIA]

wpoznaniu.pl 9 miesięcy temu

Między ulicami Wspólną, Tokarską i Rolną prawdopodobnie największe na świecie podwórko. Ma powierzchnię 8400 metrów kwadratowych i stanowi dziedziniec kolonii mieszkaniowej, która powstała w 1927 r.

Największe podwórko znajduje się w kolonii mieszkaniowej w Poznaniu. Sama kolonia to blok, który powstał w kwartale ulic Wspólna – Rolna – Tokarska w Poznaniu. Budowa została zrealizowana w 1927 r., według projektu Władysława Czarneckiego. Wzorem były wiedeńskie Arbeiterhofy – tamtejsze osiedla robotnicze, realizujące obfity program socjalny z finansów miejskich. Dzisiaj kolonia słynie z ogromnego podwórka.

Na osiedlu zamieszkały m.in. osoby wysiedlone z Łazarza, w ramach realizacji inwestycji związanych z Powszechną Wystawą Krajową w 1929 r.

fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl
fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl
fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl
fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl
To największe podwórko na świecie. Znajduje się w Poznaniu (fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl)

Ogromne podwórko w Poznaniu

Cały kwartał zabudowano adekwatnie jednym budynkiem – potężnym prostokątem z wielkim dziedzińcem w środku. Blok jest trzykondygnacyjny, zróżnicowany architektonicznie dzięki licznych uskoków, mansard i loggii, rozbijających optycznie ciężką bryłę. Na osi wschód-zachód przebito dwie bramy przejazdowe.

O tym, iż przestrzeń w kwartale ulicy Wspólna – Rolna – Tokarska to prawdopodobnie największe podwórko na świecie, informują autorzy książki „Podręcznik Poznańczyka albo 250 dowodów wyższości Poznania nad resztą świata”.

Podwórko wewnątrz budynku ma aż 8400 metrów kwadratowych.

fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl
fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl
fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl
To największe podwórko na świecie. Znajduje się w Poznaniu (fot. Łukasz Gdak/wpoznaniu.pl)

Kolonia mieszkaniowa w Poznaniu

Na terenie kolonii powstały niewielkie, jedno- i dwupokojowe mieszkania z zapleczem sanitarnym. Mieszkania na terenie kolonii były niewielkie (jedno- i dwupokojowe) z zapleczem sanitarnym. Najmniejsze były po prostu kuchniami mieszkalnymi. Interesujący był program socjalny osiedla. Czarnecki planował, na wzór Wiednia, umieszczenie na dziedzińcu dwóch budynków – pralni samoobsługowej i ochronki dla dzieci.

Tak się jednak nie stało, ale pralnie ostatecznie powstały na strychach, a dziedziniec obsadzono zielenią i zabudowano place zabaw z ławkami.

Zobacz też: To jedno z najpiękniejszych podwórek w Poznaniu. Ukryte przed wzrokiem przechodniów
Error happened.
Idź do oryginalnego materiału