Polacy uwielbiają ten kraj za gwarne bazary, złote plaże i niezwykły klimat, który idealnie współgra z urlopem. Dla wielu to wakacyjny raj, gdzie można odpocząć i jednocześnie odkryć ślady starożytności. Niewielu jednak wie, iż spacerując między piramidami i świątyniami, stąpają po ziemi, na której narodziło się pierwsze państwo świata. Egipt to kolebka cywilizacji, gdzie historia toczy się nieprzerwanie od ponad pięciu tysięcy lat.
REKLAMA
Zobacz wideo
Jaki jest pierwszy kraj na świecie? Ziemia Faraonów skrywa wiele tajemnic
Na długo przed tym, jak Europa poznała słowo "król", nad Nilem kwitła już zorganizowana władza. To właśnie tu, około 3150 roku p.n.e., powstało pierwsze państwo w historii - Egipt. Jego początki wiąże się z panowaniem faraona Narmera, który połączył Górny i Dolny Egipt, tworząc jedno z pierwszych zjednoczonych królestw świata. Wydarzenie zapoczątkowało cywilizację, która przez kolejne tysiąclecia była wzorem dla innych narodów w dziedzinie rządzenia, architektury i rozwoju miast.
Starożytni Egipcjanie stworzyli państwo, którego struktury zachwycają do dziś. Ustanowili prawo, prowadzili administrację, organizowali podatki, rozwijali rolnictwo i handel. Ich kalendarz, oparty na cyklu Nilu, wyznaczał rytm życia całego kraju. Wraz z nim powstawały monumentalne budowle: piramidy w Gizie, świątynie w Luksorze i Karnaku. Były symbolem potęgi, która przetrwała milenia i wciąż budzi podziw. Ciekawostką jest, iż początkiem egipskiej państwowości nie był sam tron, ale zjednoczenie ludów dotąd żyjących w odrębnych osadach. Dopiero wspólne prawa, religia i język sprawiły, iż Egipt stał się jednym organizmem. Silnym, stabilnym i dumnym.
Z tego czasu zachowały się naczynia, ozdoby, a choćby ślady domostw. Archeolodzy odczytują z nich, jak wyglądało życie codzienne. Egipcjanie wierzyli, iż życie ziemskie to tylko początek, dlatego tak wielką wagę przykładali do pochówków i budowy grobowców. Właśnie z tych wierzeń narodziła się tradycja tworzenia monumentalnych nekropolii, w których spoczywali władcy i ich rodziny.
Egipt nie tylko dał światu pismo hieroglificzne i kalendarz, ale także model władzy, który inspirował późniejsze cywilizacje, od Greków po Rzymian. Faraon był nie tylko władcą, ale także bogiem, pośrednikiem między ludźmi a światem nadprzyrodzonym. Ta idea silnej, boskiej władzy przetrwała przez tysiące lat i wywarła wpływ na polityczne systemy wielu epok.
Mimo iż kraj Faraonów wielokrotnie przechodził pod panowanie obcych imperiów - Persów, Greków czy Rzymian, zachował swoją tożsamość. Nie zniknął, nie rozpłynął się w historii. Współczesny Egipt wciąż nosi w sobie ten sam fundament: świadomość, iż jest miejscem, gdzie wszystko się zaczęło. W każdej wiosce nad Nilem, w każdym kamieniu piramidy wciąż tętni echo najstarszego państwa świata.
Egipt (zdj. ilustracyjne)Fot. Spencer Davis / Unsplash
Jakie było pierwsze państwo w Europie? Mało kto wytypowałby ten niewielki kraj
W Europie również nie brakuje państw z długą historią, choć nie ma jednej odpowiedzi na pytanie, który jest najstarszy. Wszystko zależy od tego, czy mówimy o nieprzerwanej ciągłości państwowości, czy o momencie uznania niepodległości. Najczęściej wskazuje się jednak na San Marino - maleńką republikę ukrytą wśród włoskich Apeninów. Założona w 301 roku przez św. Maryna, uchodzi za najstarsze nieprzerwanie istniejące państwo Starego Kontynentu. W czasach, gdy wokół upadały imperia i rodziły się nowe królestwa, San Marino broniło swojej niezależności, kierując się dewizą "Libertas", czyli wolność. Przetrwało średniowiecze, wojny napoleońskie, a choćby II wojnę światową, nie tracąc swojej tożsamości.
Nieco inaczej wygląda historia Bułgarii, która powstała w 681 roku n.e. i od tamtej pory zachowała nazwę bez zmian. To jeden z nielicznych państw w Europie, które mogą pochwalić się ciągłością etniczną i językową. Choć w historii przechodziła okresy dominacji Bizancjum czy Imperium Osmańskiego, bułgarska państwowość zawsze powracała, jakby wpisana w DNA tego regionu.
Trzecią kandydatką do tytułu jest Portugalia. Jej granice ukształtowały się już w XII wieku i do dziś niemal się nie zmieniły. To rzadkość w Europie, gdzie większość państw przechodziła liczne podziały i zjednoczenia. Portugalczycy nazywają swój kraj "starym nowym światem". Miejscem, z którego wypłynęli odkrywcy zmieniający mapę i losy świata.
Choć różnią się wielkością, klimatem i językiem, San Marino, Bułgarię i Portugalię łączy jedno: są żywym dowodem, iż historia Europy nie kończy się w muzeach. przez cały czas trwa, ukryta w brukowanych uliczkach, zamkach i tradycjach, które przetrwały setki lat. Czy byłaś/eś kiedyś w Egipcie? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.









