Gdy w latach 80. internet dopiero stawiał pierwsze kroki, zdecydowano o przydzieleniu każdemu państwu charakterystycznej końcówki domeny publicznej. Miało to na celu ułatwić poruszanie się po sieci. I w ten sposób Polska zyskała ".pl", zaś przykładowo Anglia ".uk". Kto mógł przypuszczać, iż po tak długim czasie jedna z nich okaże się najbardziej pożądaną, a zyski, jakie zacznie przynosić, zaczną gonić te z sektora turystycznego? Wygranym okazała się karaibska wyspa Anguilla, która zyskała adres z ".ai" na końcu.
REKLAMA
Zobacz wideo Wielkie korporacje chciały przemycić ustawę pozwalającą im szpiegować ludzi dzięki AI
Chcą mieć domenę z tą końcówką. Płacą tysiące
Lata później, za sprawą popularności sztucznej inteligencji, której skrótem jest właśnie AI, końcówka ta okazała się niczym innym, jak żyłą złota. Jak informuje portal bbc.com, coraz więcej firm oraz osób prywatnych płaci wyspie za rejestrację stron internetowych z najpopularniejszą końcówką. Mowa o naprawdę ogromnych pieniądzach. Idealnym przykładem jest amerykański przedsiębiorca Dharmesh Shah, który za domenę you.ai wydał 700 tys. dolarów, czyli około 2,5 mln zł. Statystyki stawiają sprawę jasno. W przeciągu ostatnich pięciu lat liczba witryn .ai wzrosła ponad dziesięciokrotnie, a w ostatnich 12 miesiącach się podwoiła.
W ten oto sposób Anguilla, na której żyje zaledwie 16 tys. osób, zyskała dodatkowe źródło dochodu. Wcześniej gospodarka opierała się głównie na turystyce. Tylko w 2024 roku wyspę odwiedziło ponad 111 tys. turystów. Niestety, ze względu na położenie, miejsce to narażone jest na różne kataklizmy, w tym huragany odwiedzające region co jesień. Tak więc rosnące wpływy z rejestracji domen internetowych odgrywają istotną rolę, do tego zwiększają jej odporność na finansowe skutki kataklizmów.
Karaibska wyspa zarabia miliony. Wszystko przez sztuczną inteligencjęAngullia. Fot. pexels.com / katie cerami
Tyle karaibski raj zarobił na domenach. W przyszłości szacują jeszcze więcej
Z raportu Międzynarodowego Funduszu Walutowego jasno wynika, iż tylko w 2024 roku Anguilla zarobiła 105,5 mln dolarów wschodniokaraibskich (ponad 142 mln zł) na sprzedaży domen, co stanowi niemal jedną czwartą (23 proc.) całkowitych dochodów kraju. Dla porównania, w przypadku turystyki mowa o 37 proc. W prognozach na ten rok przewiduje się, iż zyski z .ai wzrosną do 132 mln dolarów wschodniokaraibskich, zaś w przyszłym mają wynieść 138 mln dolarów wschodniokaraibskich. Aktualnie istnieje ponad 850 tys. domen z pożądaną końcówką. W 2020 roku było ich mniej niż 50 tys., co jasno pokazuje wzrost. Mimo braku oficjalnego cennika, wedle informacji uzyskanych przez portal bbc.com, kwoty za rejestrację domeny zaczynają się od ok. 150-200 dolarów (730 zł). Zwracasz uwagę na adresy witryn w sieci? Zapraszamy do udziału w sondzie oraz do komentowania.






