Od nowego roku minimalne wynagrodzenie ponownie pójdzie w górę, a wraz z nim wzrosną także stawki godzinowe dla osób pracujących na zleceniach. Rząd potwierdził już ostateczne wartości, które mają poprawić sytuację najmniej zarabiających. Eksperci podkreślają jednak, iż przy rosnących kosztach życia realny efekt tej podwyżki może być znacznie mniej odczuwalny, niż wielu pracowników oczekuje.

Fot. Warszawa w Pigułce
Rząd potwierdził nową płacę minimalną na 2026 rok. Sprawdź, ile naprawdę otrzymasz na rękę
Od stycznia 2026 roku w życie wejdzie kolejna podwyżka płacy minimalnej. Zmiana dotknie kilka milionów pracowników w całej Polsce, zarówno osoby zatrudnione na etatach, jak i wykonujące zlecenia. Rząd ostatecznie zaakceptował nowe kwoty, kończąc długie negocjacje pomiędzy przedsiębiorcami a związkami zawodowymi. Choć wzrost stawek został oficjalnie potwierdzony, emocje wciąż nie opadają, bo skala podwyżki jest znacznie mniejsza niż w poprzednich latach, a realna poprawa wynagrodzeń stoi pod znakiem zapytania.
Nowa minimalna pensja wyniesie 4806 zł brutto. Po odliczeniu składek i podatku przeciętny pracownik w pełnym etacie dostanie około 3605 zł na rękę. Oznacza to wzrost brutto o niespełna 140 zł i wzrost netto o kilkadziesiąt złotych. Tym razem rząd zdecydował, iż podwyżka będzie jednorazowa. To zmiana wobec poprzednich lat, kiedy pensja minimalna rosła dwukrotnie – w styczniu i w lipcu. Ministerstwo Rodziny określa decyzję jako kompromis, choć w środowisku gospodarczym nie brak głosów, iż wzrost stawek i tak oznacza kolejne obciążenia dla firm.
Minimalna stawka godzinowa również wzrośnie i od nowego roku wyniesie 31,40 zł brutto. To o 90 groszy więcej niż obecnie. Nowa stawka obejmie osoby pracujące na zleceniach, w usługach, gastronomii, ochronie czy w sektorach sezonowych. Nie zmieni się sytuacja osób na umowach o dzieło, ponieważ w ich przypadku nie obowiązuje ustawowa stawka minimalna. Właśnie dlatego planowana podwyżka nie obejmie całego rynku pracy, ale przede wszystkim osoby o najniższych zarobkach.
Choć na pierwszy rzut oka wyższa pensja wygląda korzystnie, eksperci zwracają uwagę, iż jej realna wartość może pozostać symboliczna. Wynagrodzenia rosną wolniej niż średnia krajowa, która według prognoz na 2026 rok ma sięgnąć około 9385–9420 zł brutto. Minimalna płaca będzie więc stanowić już tylko około 50–51 procent przeciętnego wynagrodzenia, podczas gdy w 2025 roku udział ten wynosił ponad 52 procent. To wyraźny sygnał, iż tempo wzrostu minimalnych pensji spowalnia w stosunku do reszty rynku.
Nowa płaca minimalna wpłynie jednak na szereg innych świadczeń. Wzrośnie dodatek za pracę w nocy, podwyższone zostaną odprawy przy zwolnieniach oraz wynagrodzenie za przestój. Wyższa pensja minimalna oznacza również większą kwotę wolną od potrąceń komorniczych. Zmiana będzie odczuwalna także dla osób przebywających na zasiłkach chorobowych lub macierzyńskich, ponieważ te świadczenia naliczane są w oparciu o podstawę brutto. Korzyści sięgną również niektórych osób bezrobotnych, ponieważ część świadczeń z Funduszu Pracy zależy od poziomu ustawowej pensji minimalnej.
Ocena realnego wzrostu płac zależy jednak od inflacji, która w 2026 roku – według najnowszych prognoz – ma wynieść około 3 procent. To niemal dokładnie tyle, ile wynosi podwyżka minimalnego wynagrodzenia. jeżeli te szacunki się potwierdzą, siła nabywcza pracowników pozostanie praktycznie bez zmian. Ekonomiści ostrzegają, iż każdy wzrost cen energii, usług czy żywności może sprawić, iż minimalna pensja straci na wartości szybciej, niż przewidują rządowe analizy. W takim scenariuszu podwyżka, choć formalnie wprowadzona, nie przełoży się na realną poprawę poziomu życia.
Rok 2026 będzie więc okresem, w którym minimalne wynagrodzenie wzrośnie, ale jego siła działania wydaje się ograniczona. To dobra informacja dla pracowników z sektorów o niskich płacach, ale z punktu widzenia domowych budżetów trudno mówić o przełomie. Jednocześnie dla wielu przedsiębiorców zmiana ta oznacza kolejne koszty, które mogą wpłynąć na decyzje kadrowe, szczególnie tam, gdzie marże są już minimalne. Na ostateczną ocenę wpływu nowej płacy minimalnej trzeba będzie jednak poczekać do pierwszych miesięcy przyszłego roku, gdy realne koszty życia pokażą, ile faktycznie wart jest wzrost pensji.


![Wielka przebudowa remizy w Czermnie [wideo, zdjęcia]](https://tkn24.pl/wp-content/uploads/2025/11/Przebudowa-remizy-w-Czermnie-08-1024x576.jpg)
![Drożeją w oczach. Każdy kupuje, szczególnie przed świętami. Ceny już szokują, a już niedługo może ich zabraknąć [23.11.2025]](https://warszawawpigulce.pl/wp-content/uploads/2025/11/Sklep-market-zakupy.webp)






