Ustawienia hellingerowskie. Od tygodnia uczestniczę aktywnie w grupach dyskusyjnych, forach oraz obserwuje duże konta zajmujące się tą tematyką, czytam strony internetowe oraz teksty zwolenników tej pseudopomocowej teorii. Naukowo zajmuję się tym tematem od 2010 r., kiedy na oddziale, w którym pracowałam, w każdym tygodniu mieliśmy po weekendzie przyjętą pacjentkę w ostrym stanie, po ustawieniach — pisze dla Onetu Maja Herman, psychiatrka i psychoterapeutka.