Niosą mrok, smutek i melancholię. Zabierają w podróż do utraconego świata. Po 16 latach brytyjska grupa "The Cure" wraca z kolejnym studyjnym albumem. Płyta "Songs of a Lost World" to osobisty zapis przeżyć lidera zespołu Roberta Smitha. Jest ból po śmierci rodziców i brata, jest poczucie pustki i przemijania. Premiera płyty w piątek. Towarzyszy jej zapowiedź muzyków, iż za 5 lat zamierzają zejść ze sceny.