Gdy wychodziłam za mąż za Marcina, wierzyłam, iż wszystko ułoży się idealnie. Byliśmy młodzi, zakochani, pełni marzeń. On – student politechniki, ja – na ostatnim roku studiów pedagogicznych. Oboje z małych miasteczek, oboje pragnący zostać w Warszawie, gdzie się poznaliśmy. Po ślubie wzięliśmy kredyt na mieszkanie w bloku na peryferiach. Wydawało się, iż to początek […]