Nie mrozi i nie piecze, ale z ujędrnianiem ciała radzi sobie jak mało co. Balsam z matchą i solą morską, który dostaniemy w Rossmannie, ma też fajne działanie nawilżające. Został zainspirowany japońskimi zabiegami pielęgnacyjnymi, a stosowany regularnie pomaga modulować sylwetkę i poprawia elastyczność skóry.
Ujędrniający balsam do ciała z Rossmanna z wyciągiem z matchy
Yoskine Onsen Yoga Ultra Matcha Detox ma sporo cech balsamu idealnego. Jest lekki i gwałtownie się wmasowuje, ale solidnie otula ciało ochronną woalką. Przyjemnie pachnie, jest wydajny, ma przystępną cenę i wygodną tubkę. A jeszcze nie przeszłam choćby do efektów stosowania. Dobrze nawilża, choćby w przypadku skóry skłonnej do przesuszania. Wygładzenie i ujędrnienie pojawia się już po tygodniu. W tym samym okresie zauważyłam zmniejszenie widoczności cellulitu na obszarze ud. Efekt pojawił się z zaskoczenia - w przeciwieństwie do większości moich ulubionych balsamów, ten nie wywołał uczucia ściągnięcia czy pieczenia. Poradził sobie jednak z ujędrnieniem i zmiękczeniem ciała, więc jestem z niego totalnie zadowolona.
Balsam znajdziemy na półkach drogerii Rossmann. Tak jak wspomniałam, jego skład został opracowany w zgodzie z japońską filozofią pielęgnacji skóry. Główną gwiazdą etykiety jest matcha. Tym razem nie w formie słodzonego napoju, ale potężnej substancji aktywnej odpowiadającej za ochronę skóry przed stresem oksydacyjnym. Pomaga w ujędrnieniu skóry i zwiększeniu jej elastyczności, wspiera redukcję niektórych rodzajów cellulitu.
W składzie znajdziemy też:
- minerały z soli morskiej, które intensywnie nawilżają i regenerują;
- wyciąg z alg o działaniu energetyzującym i rewitalizującym.
Jak pielęgnować skórę ciała w okresie zimowym?
Jędrna i dobrze wyglądająca skóra ciała to efekt przemyślanej rutyny pielęgnacyjnej. Szczególnie w wymagającym okresie zimowym zasługuje na odrobinę dodatkowego wsparcia. Ciało eksponowane na ciągłe zmiany wilgotności i temperatury gwałtownie traci nawilżenie, co bezpośrednio przekłada się na uczucie szorstkości, występowanie podrażnień, a także utratę jędrności i elastyczności. Z pomocą przychodzą domowe rytuały, oparte nie tylko na odpowiednio dobranych drogeryjnych kosmetykach. Jak pielęgnować ciało w okresie zimowym?
- Regularny peeling to podstawa. Delikatne złuszczanie "niepotrzebnej" warstwy naskórka pozwoli substancjom aktywnym z używanych kosmetyków na skuteczne wchłonięcie się w skórę. jeżeli liczysz na dodatkowy efekt ujędrniający, postaw na szczotkowanie ciała na sucho lub wybierz specjalną rękawicę złuszczającą. Zabieg powtarzaj przynajmniej raz w tygodniu.
- Nigdy nie pomijaj balsamu. Po każdej kąpieli czy prysznicu zaaplikuj na ciało kosmetyk nasycony substancjami aktywnymi. Oprócz ujędrniających i antycellulitowych wyciągów roślinnych, pamiętaj o składnikach nawilżających i wspierających barierę hydrolipidową skóry.
- Pamiętaj też o masażach. Czy to podczas aplikacji kremu, czy dodatkowo, na przykład z użyciem bańki chińskiej. Masaż skóry ciała pobudza mikrokrążenie i pomaga dotlenić komórki. Sprawia, iż substancje aktywne zawarte w kosmetykach lepiej się wchłaniają. W walce z utratą jędrności czy nadprogramowym cellulitem jest totalnym must-have.
- Nie zapominaj o sporcie. Ćwiczenia fizyczne pomagają wzmocnić mięśnie, ale przy okazji mają korzystny wpływ na stan i wygląd skóry. Dobieraj je odpowiednio do swojego poziomu zaawansowania, wykonuj je jednak regularnie. W gratisie otrzymasz dobre samopoczucie.
