Ten hit z Action goli i nie zostawia podrażnień. "Nie miałam pojęcia, iż takie coś istnieje"

kobieta.gazeta.pl 3 godzin temu
Wiosną i latem wiele kobiet nie rozstaje się z maszynką do golenia. Chcemy, by nogi były gładkie, gdy niemal każdego dnia nosimy krótkie spodenki lub sukienki. Problem w tym, iż nasza skóra nie zawsze współpracuje. I tu pojawia się hitowa maszynka.
Podrażnienia po goleniu to żadna przyjemność. Skóra boli, swędzi, jest zaczerwieniona, do tego włoski łatwiej wrastają, co powoduje kolejne stany zapalne i nieprzyjemności. Wiele kobiet po goleniu walczy z "truskawkowymi nogami", czyli skórą pokrytą czerwonymi krosteczkami. Przez to czasem decydują się na rzadsze golenie, jednocześnie rezygnując z krótkich spodenek. Odpowiedzią na ten problem może okazać się maszynka, którą odkryła paullaak.

REKLAMA







Zobacz wideo Jak powinna wyglądać prawidłowa pielęgnacja krok po kroku?



Maszynka z Action jednocześnie goli i nawilża
Twórczyni internetowa chętnie publikuje treści o tematyce urodowej. W jednym z nagrań przedstawiła swoje niedawne odkrycie ze sklepu sieci Action. - Ja w ogóle nie miałam pojęcia, iż takie coś istnieje. To jest maszynka otoczona masłem shea, Wilkinson Intuition. Dzięki temu, iż mamy tutaj to masełko, golimy się bez żadnych podrażnień. Nie potrzebujemy żelu ani pianki. Ona nawilża nam całą nogę i od razu goli. Ma cztery ostrza, więc naprawdę bardzo fajnie goli, dosłownie na zero - zachwala w nagraniu. Jednocześnie dodaje: -To maszynka wielorazowa, wkłady są wymienne. 27 złotych to nie jest majątek, a może u was też się sprawdzi idealnie.


Autorka nagrania zauważyła ten produkt w Action, jednak można go kupić także w innych sklepach, m.in. w drogeriach sieci Rossmann lub SuperPharm. Podobne maszynki z nawilżającą otoczką są produkowane także przez inne firmy. Takie produkty znajdziemy np. w ofercie marki własnej Rossmanna - Isana, a także drogerii DM - Balea.



Maszynka z nawilżającą otoczką dobrze ogoli nogi, ale...
Wielu użytkowników potwierdziło recenzję autorki. Niektórzy jednak zwrócili uwagę na fakt, iż gabaryty urządzenia nie pozwalają na depilację miejsc trudniej dostępnych, jak np. bikini. W tym wypadku musimy poradzić sobie z mniejszymi maszynkami lub zdecydować się na alternatywne formy depilacji, np. kremy, wosk czy laser. W jaki sposób najczęściej pozbywacie się włosów? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.
Idź do oryginalnego materiału