Tęcza na dnie garnka pojawia się na naczyniach wykonanych ze stali nierdzewnej. Przypomina trochę plamy benzyny, które czasem widzimy na drodze albo stacji paliw. Czy to może oznaczać, iż garnek jest uszkodzony i powinniśmy go wyrzucić, tak jak dzieje się to w przypadku porysowanej patelni teflonowej?
REKLAMA
Zobacz wideo Nie wyrzucaj fusów od kawy. Zobacz, do czego mogą ci się przydać
Tęczowe plamy na garnkach - skąd się biorą?
Tęczowe plamy na garnkach pojawiają się na skutek długiego kontaktu z czymś kwaśnym, np. kwaskiem cytrynowym, octem, resztką przygotowywanej konfitury z malin. Mogą też powstawać przez kontakt z twardą wodą albo solą, szczególnie w połączeniu z wrzątkiem. Gdy więc na dłuższy czas zostawimy naczynie z gorącą wodą po gotowaniu makaronu albo zalejemy je octem, by usunąć jakieś zabrudzenia, to mogą pojawić się takie ciekawostki, jak właśnie tęcza na dnie garnka.
Czy tęcza na dnie garnka jest niebezpieczna?
Wszelkie odstępstwa od normy zyskują automatycznie status podejrzanych. Tęczowe plamy na garnkach jednak nie powinny wzbudzać obaw. Nie świadczą o zniszczeniu naczynia, można je spokojnie używać. Jak usunąć takie plamy? Tu kolejna ciekawostka: możemy to zrobić tym, co spowodowało, iż się w ogóle pojawiły, czyli kwaskiem cytrynowym albo octem. To ważne jednak, by dokładnie przetrzeć powierzchnię i po usunięciu plam porządnie wypłukać garnek ciepłą, ale nie gorącą wodą. Do usunięcia takich plam możemy też wykorzystać specyfiki przeznaczone do pielęgnacji naczyń ze stali nierdzewnej.
Na przyszłość warto pamiętać o tym, by garnki czyścić w miarę na bieżąco. Szczególnie jeżeli gotowaliśmy w nich coś kwaśnego albo słonego. Nie powinny stać w zlewie przez kilka godzin. Lepsze będzie choćby pobieżne przepłukanie przed docelowym myciem za jakiś czas, niż pozostawienie ich z zawartością. Jak często gotujecie? Zachęcamy do udziału w sondzie i komentowania.