Te trzy odżywki do cesarzowe blasku i mistrzynie wygładzenia. Są jak niewidzialny top coat
Zdjęcie: Nomad Pixel
Blask jak z czerwonego dywanu, gładkość godna królewskiej pielęgnacji i pasma, które układają się same. Sekret? Emolienty – mistrzynie wygładzenia, które otulają włosy jak jedwabny szal, domykają łuski i odbijają światło tak, iż połysk widać z daleka. A gdy do gry wchodzą dobrze dobrane silikony, efekt tafli osiąga poziom "wow" – bez obciążenia i bez grama puszenia.