Na miejsce można dojechać samochodem i skorzystać z jednego z pobliskich parkingów. Miejsce to stanowi także świetny przystanek podczas przejażdżki rowerowej – nowoczesna trasa łączy Zatonie z centrum Zielonej Góry.
REKLAMA
Krótka historia Pałacu w Zatoniu
Zamek został wybudowany w 1689 roku, a jego pierwszym właścicielem był Balthazar von Unruh, który chciał stworzyć w tym miejscu prawdziwy barokowy dwór. Historia pałacu rozkwitła dopiero w XIX wieku, kiedy książę żagański Piotr Biron odkupił go dla swojej córki, Doroty de Talleyrand-Périgord – dlatego zamek znany jest też pod nazwą „Pałac Księżnej Doroty".
Ruiny pałacu Zatonie fot. instagram.com, @niesamowite_lubuskie
Lata, w których księżna zamieszkiwała pałac, były dla niego okresem świetności. To właśnie ona zadecydowała o jego rozbudowie w stylu klasycystycznym oraz zleciła budowę oranżerii. Miejsce odwiedzało wiele znanych osobistości, w tym król Prus Fryderyk Wilhelm IV. W pałacu odbywały się wspaniałe koncerty, na których występował słynny kompozytor Franciszek Liszt. Pałac był przebudowywany jeszcze raz w XIX wieku, jednak w 1945 roku został spalony przez Sowietów i od tamtej pory pozostaje w ruinie.
Czytaj też: Już nie Tajlandia czy Malediwy. Polacy coraz częściej decydują się na ten egzotyczny kierunek
Zwiedzanie i atrakcje w pobliżu
w tej chwili pałac w Zatoniu jest popularnym miejscem wypoczynkowym, szczególnie wśród Polaków. Okolica zachwyca swoim urokiem, a spacer po parku to świetny sposób na spędzenie czasu w pogodny weekend. W jego sercu znajduje się Łąka Joanny, której nazwa pochodzi od imienia starszej siostry księżnej Doroty.
Ruiny pałacu Zatonie fot. intagram.com, @niesamowite_lubuskie
Dawna oranżeria została przekształcona w kawiarnię, w której można napić się kawy, podziwiając piękny widok na ogród i pałac. Na dziedzińcu postawiono fontannę, do której odwiedzający wrzucają monety na szczęście, a pobliskie ławeczki zachęcają do odpoczynku i kontemplacji. Rozległy park skrywa również inne interesujące miejsca, takie jak Domek Ogrodnika, Psia Brama, Wielki Staw, Wyspa Marii i Lodownia. W tym miejscu zdecydowanie nie ma miejsca na nudę.
