W tym sezonie moda na manicure ewoluuje. Odchodzimy od przesadnego kiczu na rzecz wyrafinowanej elegancji, choć dla miłośniczek "sweterków" i śnieżynek wciąż jest sporo miejsca. W naszym artykule przyjrzymy się temu, co będzie królować na dłoniach w te święta.
REKLAMA
Klasyka, która się nie starzeje. Czerwień, złoto i butelkowa zieleń
Gdy wpisujemy w wyszukiwarkę hasło "paznokcie świąteczne Boże Narodzenie", nasze myśli instynktownie biegną ku czerwieni. I słusznie. To kolor, który już od wielu lat dominuje w okresie świątecznym. W tym roku jednak klasyczna strażacka czerwień ustępuje miejsca głębszym, bardziej szlachetnym odcieniom, takim jak: bordo, wino, a choćby wpadający w brąz burgund.
Nie można zapomnieć o zieleni. Butelkowa zieleń w połączeniu ze złotą folią transferową to hit, który wygląda niezwykle luksusowo. To propozycja dla pań, które chcą, by ich świąteczne paznokcie były eleganckie, ale nieoczywiste. Złoto i srebro w tym sezonie nie występują już tylko jako akcent - modne są stylizacje "total metallic", gdzie cała płytka pokryta jest chromowanym pyłkiem.
Paznokcie świąteczne. Wzory, które będą królować
Manicure na okres świąteczny rządzi się swoimi prawami. Chcesz mieć modne paznokcie świąteczne? Wzory, które zdominują nadchodzący świąteczny sezon, to:
Efekt sweterka (Knitted Nails) - trójwymiarowa faktura imitująca splot wełnianego swetra. Wykonywana zwykle matowym lakierem hybrydowym i pudrem akrylowym. Jest przytulna i niezwykle efektowna.
Subtelne śnieżynki - manualnie malowane, cieniutkie gwiazdki na dowolnym tle sprawią, iż można dostosować je do naszej ulubionej stylizacji lub koloru.
Candy cane - Motyw biało-czerwonych laseczek cukrowych, zwykle stosowany jako akcent na jednym paznokciu (np. serdecznym).
Dla odważniejszych pozostają pazurki świąteczne z motywem renifera Rudolfa czy Mikołaja, choć tutaj granica między zabawą a kiczem jest cienka. Kluczem jest precyzja wykonania - takie zdobienia wymagają wprawnej ręki stylistki.
Kształt i długość. Praktyczne podejście do świąt
Planując stylizację, musimy pamiętać o prozie życia. Święta to nie tylko siedzenie przy stole, ale często też godziny spędzone w kuchni. Długie sztylety mogą być problematyczne przy lepieniu uszek czy pakowaniu prezentów.
W tym sezonie królują kształty naturalne i użytkowe:
Krótki migdał: optycznie wysmukla dłoń, jest bardzo kobiecy i odporny na uszkodzenia mechaniczne.
Squoval (zaokrąglony kwadrat): idealny dla krótszych paznokci, wygląda schludnie i nowocześnie.
Wybierając paznokcie świąteczne, warto postawić na hybrydę lub żel. Tradycyjny lakier może nie przetrwać kuchennych rewolucji, a odpryśnięta emalia to ostatnia rzecz, o którą chcemy się martwić podczas wigilijnej kolacji.
Czytaj też: "Gdzie kupić tanie buty dobrej jakości? Nasz przewodnik po okazjach i wyprzedażach".
French manicure w zimowej odsłonie
Klasyczny french nigdy nie wychodzi z mody, ale w grudniu zyskuje nowe oblicze. Zamiast białej końcówki, wybieramy te w kolorze brokatowego srebra, złota lub czerwieni. Taki migoczący manicure to idealny kompromis dla osób, które muszą zachować biurowy dress code przed świętami, a jednocześnie chcą poczuć ducha Bożego Narodzenia.
Inną wariacją jest "snow french", gdzie końcówka paznokcia jest cieniowana (ombre) bielą, przypominając oszronioną szybę. To niezwykle subtelne świąteczne paznokcie, które pasują do każdej kreacji.
Jak dbać o dłonie w ferworze przygotowań?
choćby najpiękniejsze pazurki świąteczne stracą urok, jeżeli skóra dłoni będzie przesuszona. Zima i detergenty to wrogowie naszej skóry. Jak zadbać o dłonie?
Rękawiczki to podstawa. Podczas sprzątania i krojenia produktów kwaśnych (cytrusy, kiszonki) zawsze chroń dłonie.
Oliwka na skórki. Wcieraj ją codziennie wieczorem. Nawilżone skórki sprawiają, iż stylizacja wygląda świeżo o wiele dłużej.
Krem z mocznikiem. Stosuj go po każdym myciu rąk, by zapobiec pękaniu naskórka na mrozie.
Paznokcie świąteczne to małe dzieła sztuki, które nosimy na co dzień. Niezależnie od tego, czy wybierzesz bogato zdobione wzory, czy postawisz na klasyczną czerwień, pamiętaj, iż manicure ma sprawiać przyjemność tobie. Święta to czas blasku, ciepła i euforii - niech twoje dłonie to odzwierciedlają. Zadbaj o rezerwację wizyty w salonie z wyprzedzeniem, bo grudniowe terminy znikają szybciej niż makowiec ze stołu!










