Kobiece, stylowe, naturalne lub ze sznytem retro. W 2025 roku na nowo zakochamy się w bobie, grzywkach, krótkich, zadziornych cięciach i subtelnych koloryzacjach. Nie zabraknie także inspiracji fryzurami z lat 80. i 90. Chcesz wiedzieć, o co poprosić fryzjera podczas noworocznej wizyty? Przedstawiamy gorące trendy fryzjerskie, które będą królować w mediach społecznościowych i na ulicach miast i miasteczek w 2025 r.
Już od kilku sezonów moda na fryzury podkreślające piękno włosów przenika się ze stylizacjami retro. Nie inaczej będzie w 2025 roku – równolegle z popularnością dziewczęcego looku zauważymy inspiracje w stylu old money czy popkultury końcówki ubiegłego wieku.
Wszystkie łączy jedno – podstawą są wypielęgnowane, błyszczące i zadbane kosmyki, które same w sobie robią efekt wow. Gdy zbudujemy odpowiednią bazę, nie potrzeba już wielu ingerencji. Starannie dobrane cięcie, delikatne refleksy rozświetlające twarz i odrobina stylizacji wystarczą, aby cieszyć się olśniewającą fryzurą.
Poniżej przegląd najważniejszych trendów, których rozkwitu możemy spodziewać się w nadchodzących miesiącach.
1. Bob w różnych wariantach
Bob to jedna z ulubionych fryzur współczesnych kobiet, dlatego w 2025 styliści nie zrezygnują z proponowania go swoim klientkom. Od tradycyjnego, kończącego się tuż za linią żuchwy cięcia, przez laser cut long bob, po micro bob – w zależności od kształtu naszej twarzy i efektu, jaki chcemy osiągnąć, możemy wypróbować wiele wariantów.
Jesteś entuzjastką minimalizmu i nie rozstajesz się z prostownicą? Postaw na proste, niemal laserowe cięcie, które wygląda nie tylko elegancko, ale także niezwykle efektownie. Inspirujesz się paryską modą? Uroczy micro bob doda Ci dziewczęcości, a przy okazji charakterystycznego stylu fashionistek znad Sekwany.
Jeśli natomiast lubisz klasykę, do gustu z pewnością przypadnie ci old money bob. To subtelne, eleganckie cięcie, kojarzone z luksusem i wyrafinowaniem. Fryzura ta czerpie inspirację z minimalistycznej i ponadczasowej mody wyższych sfer. W old money bob liczy się objętość, głęboki przedziałek na środku lub z boku głowy i naturalnie podkręcone końcówki. Najlepiej wygląda z naturalnymi odcieniami włosów, jak ciepły brąz czy chłodny blond oraz delikatnymi refleksami. To propozycja dla osób ceniących luksus bez ostentacji, idealny na każdą okazję.
Bez względu na to, którą opcję boba wybierzesz, nie zapomnij o termoochronie przed stylizacją. Wella Professionals Eimi Thermal Image to tylko jeden z wielu dostępnych na rynku produktów, które „impregnują” włosy, zabezpieczając przed działaniem wysokich temperatur.
2. Pixie cut
Mimo iż pixie cut towarzyszy nam już od kilku sezonów, to wiele kobiet potrzebuje czasu, aby przekonać się do krótkiej fryzury. Dlatego w 2025 roku na ulicach i w mediach społecznościowych spotkamy jeszcze więcej entuzjastek tego zadziornego cięcia.
Konstrukcja pixie cut charakteryzuje się bardzo krótkimi włosami po bokach i z tyłu, z nieco dłuższą górną partią. Fryzura ta podkreśla rysy twarzy, nadaje wyrazistości, pasując zarówno do klasycznych, jak i ultranowoczesnych stylizacji. Idealna dla osób, które są pewne siebie, przebojowe, a przy tym cenią sobie wygodę i nie lubią spędzać długich godzin przed lustrem.
Pixie cut dobrze komponuje się z wyrazistymi kolorami włosów. Przy tym cięciu możesz pozwolić sobie na platynowe blondy, głębokie czernie czy rudości, a choćby – szalony róż lub lawendę. Posiadaczki takiej fryzury mogą być pewne, iż nikt nie przejdzie obok nich obojętnie.
Aby pixie cut zawsze wyglądała efektownie, dobrze zadbać o odpowiednie wykończenie. Przyda się Schwarzkopf Professional Osis+ Mess Up, czyli pasta do włosów, która zapewnia średnie utrwalenie (2/4) oraz suchą teksturę. Wystarczy kilka pociągnięć na końcówkach, aby cała fryzura została idealnie zdefiniowana.
3. Proste grzywki
Proste grzywki pozostają na topie głównie dzięki swojej uniwersalności. Są minimalistyczne, a jednocześnie efektowne, co idealnie wpisuje się w obecne trendy stawiające na naturalność i elegancję.
Prosta grzywka optycznie skraca wysokie czoło, nadaje twarzy symetrii i młodzieńczego wyglądu. Ponadto świetnie komponuje się z różnymi fryzurami, od klasycznych bobów po długie, gładkie włosy. Ich popularność rośnie także za sprawą inspiracji z mody retro oraz wpływom estetyki „clean girl”, która stawia na zadbany, prosty i schludny wygląd. To także idealna opcja dla kobiet, które mają już zdefiniowaną, ulubioną fryzurę, ale pragną szybkiej zmiany. Rok 2025 zdecydowanie będzie sprzyjać tego typu eksperymentom.
Co ważne, prosta grzywka pasuje niemal do każdego kształtu twarzy, pod warunkiem, iż jest odpowiednio przystrzyżona. Kluczem do sukcesu jest konsultacja z fryzjerem, który doradzi najlepszy wariant dla Twoich rysów i struktury włosów.
Jeśli masz wątpliwości, możesz zacząć od delikatnej, przerzedzonej wersji i stopniowo przechodzić do bardziej odważnych cięć. Prosta grzywka to nie tylko fryzura – to stylowy sposób na podkreślenie swojego charakteru!
4. Wet look i gładkie upięcia
Wet look, czyli fryzura stwarzająca wrażenie lekko wilgotnych, gładkich bądź pofalowanych włosów, łączy nowoczesny minimalizm z wyrazistą elegancją. Stylizacja na „mokro” podkreśla zdrowy połysk i naturalną teksturę kosmyków, a jednocześnie jest prosta w wykonaniu.
Gładkie upięcia, takie jak niskie koki czy ciasno związane kucyki także są ponadczasowe oraz niezwykle praktyczne – idealne zarówno na formalne okazje, jak i codzienne wyjścia. To dobra opcja dla fanek prostoty, czystych form i dopracowanego wyglądu bez przesadnej stylizacji.
Do wykonania wet hair przyda się żel, np. L’Oreal Professionnel Tecni.Art Liss Control. Produkt ten wygładza i dyscyplinuje włosy i delikatnie je utrwala. Nadaje im także miękkość i elastyczność, chroniąc przy tym przed puszeniem choćby przez 24 godziny. Jako „kropka nad i” przyda się także Wella Professionals Eimi Cocktail Me. Ten żelowy olejek służy do modelowania włosów grubych, szorstkich i puszących się. Zawiera gumowe polimery, które tworzą na powierzchni kosmyków dodatkowy film wygładzający. Dzięki niemu fryzura zyskuje połysk i jest długotrwale zabezpieczona.
5. Objętość lat 80.
To zupełne przeciwieństwo wyważonego wet look, ale warto znać ten trend i przygotować się na to, iż ultra objętość już niedługo wróci do łask w pełnej krasie. Lekko niedbała, ale efektowna fryzura, mocno uniesiona u nasady to kwintesencja rockowego looku lat 80. Tym, co ją wyróżnia, będzie jednak dbałość o włosy. Współcześnie nie ma mowy o poddawaniu ich wielu zabiegom stylistycznym, bez przejmowania się kondycją kosmyków. Odbicie od nasady nie może przyćmić naturalnego piękna kosmyków, a wręcz przeciwnie – ma uwypuklić je i sprawić, iż będą wyglądać jeszcze lepiej.
Objętość lat 80. sprawdzi się zarówno przy krótkich, jak i nieco dłuższych fryzurach. Świetnie odnajdzie się na włosach prostych, lekko falowanych i pięknie zdefiniowanych lokach. Aby ją uzyskać, wcale nie trzeba tapirować kosmyków, wystarczy użyć Inebrya Style-In. Puder ten zawiera kompleks składników aktywnych, które umożliwiają nadanie włosom większej objętości przy jednoczesnym zachowaniu ich naturalnej miękkości i jedwabistości. Modelowanie i pielęgnacja w jednym to główna zaleta tego produktu.