(prowincja Guangxi)
Tarasy Ryżowe Longji to około 70km² pól i 650 lat historii
Te obłędne ryżowe pola znajdują się w górach prowincji Guangxi, niedaleko Guilin w Chinach. Leżą na wysokości między 300 a 1100 metrów n.p.m., a ich nachylenia dochodzą do 50°. Spacer nie jest więc po płaskim .
Zamieszkaliśmy w pensjonacie w wiosce Tiantou – jednej z pięciu w wybranym przez nas regionie. Z balkonu mieliśmy bajeczny widok na ryżowe pola, w knajpce lokalne pyszności, a wokół nieograniczone możliwości spacerów. Cisza i spokój, żadnych tłumów, w ogóle mało ludzi. Tylko cykady.
W Longsheng byliśmy podczas naszej podróży po Chinach, której całość będzie można niedługo prześledzić TUTAJ.
(VIII 2025)
Trochę historii
Tarasy zaczęto budować w czasach mongolskiej dynastii Yuan (XIII–XIV w.). Rozbudowywano je w czasach dynastii Ming (XIV–XVII w.), a ukończono w czasach panowania dynastii mandżurskiej Qing (XVII–XX w.) – ostatniej w dziejach cesarstwa. Do dziś uprawiane są przez dwie rdzennie zamieszkujące te tereny grupy etniczne – Zhuang oraz Yao.
Tarasy te nazywa się Longji (龙脊), co w dosłownym tłumaczeniu znaczy „Kręgosłup Smoka” lub Longsheng (龙胜) – „Zwycięstwo Smoka”. Obie nazwy stosuje się zamiennie dla opisania tych niezwykłych pól przypominających swoim wyglądem grzbiet smoka.
Kiedy jechać
Pola zmieniają wygląd w zależności od pory roku. Wiosną, gdy następuje przygotowanie do sadzenia ryżu, wypełnione są wodą, a wtedy wszystko wokół odbija się w nich niczym w lustrach. Latem są w pełni obsadzone i soczyście zielone. Jesienią złocą się od dojrzewającego ryżu. To pora zbiorów więc można wtedy zobaczyć rolników manualnie ścinających ryż. Zimą nie dzieje się na nich nic. Zdarza się, iż mogą być pokryte warstewką śniegu.
My byliśmy w sierpniu. Zieleń aż kłuła w oczy. Sporo padało, ale po deszczu, w promieniach słońca, wyglądały jeszcze bardziej magicznie. A unoszące się nad ranem mgły nadawały okolicy aury tajemniczości. Podczas spacerów co i raz spotkać można było rolnika przycinającego trawę rosnącą na międzytarasowych zboczach.
Bardzo zaskoczyła nas ilość turystów, a raczej… ich brak. Nie sądziliśmy, iż w Chinach to w ogóle możliwe . A jednak!
Tarasy Ryżowe Longji
Całość podzielona jest na trzy części: Jinkeng Red Yao Terraced Fields Spot, Ping’an Zhuang Terraced Fields Spot i Longji Old Village Cultural Terraced Fields Spot.
My wybraliśmy Jinkeng Red Yao Terraced Fields Spot – podobno zdecydowanie mniej komercyjna niż Ping’an Zhuang i jednocześnie nie tak alternatywna jak Longji Old Village.
Składa się ona z pięciu małych wiosek (Dazhai, Tiantou, Zhuangjie, Xinzhai, Xiaozhai) zamieszkanych głównie przez lud Red Yao. Wioska Dazhai znajduje się u podnóża góry, wioska Zhuangjie na zboczu, a wioska Tiantou na jej szczycie.
Jinkeng Red Yao
To jeden z najbardziej malowniczych i autentycznych fragmentów całego kompleksu tarasów. Najlepiej zamieszkać tu w jednym z pensjonatów i po prostu chodzić na spacery – rano, w południe, o zachodzie słońca .
W okolicy jest kilka wyznaczonych punktów widokowych.
Panorama Hotel – to najwyżej położony punkt w okolicy (1180 m n.p.m.) i leży stosunkowo blisko Tiantou. Znajduje się tam też hotel i choć jego bryła urokiem niestety nie grzeszy, to widok z tarasu rzeczywiście cudny.
Thousand-layers Terraces – prowadzi na niego prosty i niewymagający szlak. Popularne miejsce na oglądanie wschodów i zachodów słońca.
Golden Buddha Peak – to chyba najbardziej ruchliwe miejsce w okolicy. Z Dazhai można tam bowiem dojechać kolejką linową. Jest sporo ludzi, handel kwitnie .
Ale widoki też oczywiście niczego sobie. A co najważniejsze można tam dojść na piechotę podziwiając po drodze jeszcze piękniejsze miejsca i… idąc zupełnie samemu (nawet w sierpniu!).
Nasz pomysł na Tarasy Ryżowe Longji
W Jinkeng Red Yao spędziliśmy popołudnie, noc i przedłużony ranek. I był to naszym zdaniem optymalny czas na poczucie klimatu okolicy.
Po dojeździe z Yangshuo, rozgoszczeniu się w pensjonacie, zjedzeniu obiadu i… przeczekaniu nawalnego deszczu, ruszyliśmy na pierwszy spacer. Naszym celem był punkt widokowy w hotelu Panorama. Można jednak śmiało powiedzieć, iż cała nasza trasa to jeden wielki punkt widokowy! Pomiędzy tarasami przechodzi się przez bambusowe lasy i obok lokalnych domostw. W drodze powrotnej w jednym z mijanych hosteli zjedliśmy przepyszną kolację i już po ciemku wróciliśmy do naszego Tiantou.
Drugiego dnia po śniadaniu ruszyliśmy w kierunku Golden Buddha Peak.
Leży on po drugiej stronie doliny, więc trzeba najpierw zejść aby potem wejść. Wędrówka trochę męczy, ale widoki wynagradzają wszystko – zwłaszcza te po drodze. Na samym szczycie znajduje się spora platforma widokowa wypełniona od tyłu sklepikami z pamiątkami oraz wypożyczalniami tradycyjnych strojów do sesji fotograficznych.
Zeszliśmy tą samą trasą, po śladach. Odebraliśmy bagaże z naszego hoteliku, zjedliśmy obiad i wczesnym popołudniem zamówiliśmy DiDi do Guilin.
Zdjęcia w tradycyjnych strojach
W Chinach bardzo modne są sesje fotograficzne w tradycyjnych strojach. Głównie młode dziewczyny, ale też czasem i chłopcy, a choćby całe rodziny wypożyczają sobie takowy i robią profesjonalne zdjęcia, albo też po prostu „zwykłe” telefonem.
Trzeba przyznać, iż wygląda to niezwykle malowniczo!
Jak to działa w praktyce? Tym razem już nie mogłam się oprzeć i wypożyczałam sobie taki strój (na Golden Buddha Peak). Pani pomogła mi założyć suknię na moje ubranie. Dobrała biżuterię – naszyjnik i tiarę. Potem mogłam swobodnie spacerować po okolicy i robić sobie zdjęcia. Nie wiem czy jest jakieś ograniczenie czasowe, trudno się było dogadać, a nam cały proces zajął kilkanaście minut. Koszt: 30CNY, czyli około 15PLN (płatne WeChat albo Alipay). Chinki do tego jeszcze korzystają z makijażystów i fryzjerów (dodatkowo płatna usługa).
INFORMACJE PRAKTYCZNE
Dojazd
Tarasy leżą w regionie Longsheng, około 100 km na północ od Guilin.
Żeby dostać się na Jinkeng Red Yao Terraced Fields Spot trzeba dojechać do Dazhai.
- Yangshuo – Dazhai: 8:00, 13:30; 90CNY = 45zł/os. (rozkład i cena VIII 2025). Czas przejazdu 4h.
- Guilin Railway Station – Dazhai: 8:00, 9:30, 11:00, 12:00, 13:30, 15:00; 50CNY = 25zł/os (rozkład i cena VIII 2025). Czas przejazdu 3h.
My mieszkaliśmy w Tiantou, więc po dojeździe do Dazhai musieliśmy wziąć jeszcze DiDi do tej wioski (20RMB). Tam z parkingu odebrał nas nasz host i pomaszerowaliśmy dzielnie za nim do hotelu. Bilety na autobus z Yangshuo (08:00) też rezerwował nam nasz host.
Z powrotem wracaliśmy do Guilin DiDi (230CNY = 115zł) i nasza podróż trwała prawie 3h (jeśli będzie się jechać autostradą będzie szybciej).
Jeśli chodzi o autobusy to opcja jest następująca:
- Dazhai – Guilin Railway Station: 09:00, 10:30, 12:00, 13:30, 14:30, 16:00, 50CNY = 25zł/os (rozkład i cena VIII 2025). Czas przejazdu 3h.
- Dazhai – Yangshuo: też są , ale rozkładu nie znam.
Bilety wstępu
Na terenie Longji Rice Terraces obowiązują bilety wstępu.
Cena: 80CNY = 40zł/os. My kupowaliśmy je za pośrednictwem China Travel Guide i z ich obsługi jesteśmy bardzo zadowoleni. Prowizja 30CNY = 15zł/os. (ceny na rok 2025)
Można też oczywiście kupić bilet bezpośrednio w kasie, chociaż jadąc transportem publicznym jest to trochę kłopotliwe. Kasy są bowiem w miejscowości Longsheng, gdzie autobus co prawda ma przystanek ale głównie po to aby ktoś mógł wejść i te bilety sprawdzić (bilety i paszporty). jeżeli byśmy w tym momencie chcieli je kupić trzeba by było wyjść, pójść do budynku z kasami, ustawić się w kolejce i kupować. A wszyscy czekają… W naszym autobusie tylko jedna pani nie miała biletu online. Czekaliśmy, na szczęście poszło sprawnie .
Wszystkie atrakcje i wejścia w Chinach rezerwujemy/kupujemy podając dane z paszportów oraz przesyłając zdjęcia strony głównej.
Bilety można oczywiście zamówić wcześniej (i opłacić) jednak rzeczywisty zakup następuje nie wcześniej jak na 30 dni przed datą wjazdu na Tarasy. Taki bilet istotny jest przez 3 dni od wyznaczonej daty wjazdu.
Gdzie spaliśmy
Longji Terrace La vie Inn
(rezerwacja booking)
To niewielki pensjonat znajdujący się w wiosce Tiantou. Pokój był czysty, schludny i z łazienką. Gospodarz bardzo dobrze mówił po angielsku. Na miejscu jest knajpka, gdzie oprócz smakowitych dań warto zamówić wino ryżowe. Ale to co skradło nasze serca to widok – obłędny widok na pola ryżowe z balkonu!
Cena: 200zł/noc w pokoju trzyosobowym
Wszystkie wpisy o Chinach znajdziecie tutaj: Państwo Środka
Podobał Ci się wpis? Będzie mi bardzo miło, o ile podzielisz się nim ze znajomymi i zostaniesz moim stałym czytelnikiem na blogu, Facebooku i